Młody jeżyk trafił w bezpieczne miejsce
W niedzielę funkcjonariusze eko-patrolu straży miejskiej pomogli jeżykowi, którego na ul. Dolistowskiej znalazła grupka dzieci.
sxc.hu
Po przybyciu na miejsce strażników, okazało się, że jest to bardzo młody jeż, który prawdopodobnie oddalił się od matki. W trosce o życie i zdrowie zwierzaka przewieziono go do lecznicy weterynaryjnej. Pracownicy kliniki dla zwierząt stwierdzili, że jeż jest zbyt mały, by wypuścić go na wolność i należałoby go pozostawić pod opieką specjalistów.
W sytuacji, gdy spotkamy na swojej drodze małe, dzikie zwierzę musimy upewnić się czy faktycznie potrzebuje ono naszej pomocy. W takim przypadku należy ocenić ogólny stan fizyczny zwierzęcia, czy nie jest ranne lub nie wykazuje żadnych objawów chorobowych - ostrzega Straż Miejska. Powinniśmy też sprawdzić czy gdzieś w pobliżu zwierzęcia nie chowa się przed nami matka, która tylko czeka, abyśmy się oddalili, by móc wrócić do swojego potomstwa. Niektóre zwierzęce matki zostawiają swoje dzieci nawet na dłuższy czas, ale zawsze do nich wracają. Interweniujmy dopiero wtedy, gdy będziemy mieli absolutną pewność, że zwierzątko wymaga naszej pomocy. Nasze pochopne działanie może nie pomóc, a skrzywdzić zwierzę. Jeśli znalazłeś zwierzę po wypadku lub wykazujące objawy chorobowe wtedy niezwłocznie powinieneś zareagować i zawiadomić Straż Miejską.
na podst. inf. Straży Miejskiej
E.S.