Sport
WróćMłoda Jagiellonia pomściła drużynę seniorów
2011-04-04 00:00:00
Piłkarze Jagiellonii Białystok zdecydowanie lepiej wypadli w pojedynku z Wisłą Kraków w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Podopieczni trenera Mariusza Rumaka wzmocnieni trzema zawodnikami z pierwszej drużyny pokonali Białą Gwiazdę 3:1 (2:0).
jagiellonia.pl
Od pierwszych minut żółto-czerwoni narzucili swój styl gry. Jaga dopięła swego już w 19. minucie. Franck Essomba wywalczył rzut rożny, po dośrodkowaniu piłka trafiła pod nogi Kameruńczyka, który podał do lepiej ustawionego Macieja Makuszewskiego. Były piłkarz Wigier Suwałki dośrodkował w pole karne, a całą akcję strzałem głową zamknął Piotr Józefiak. Piłka przetoczyła się pod nogami interweniującego Filipa Kurto i wpadła do siatki.
Jagiellonia chciała pójść za ciosem i nadal atakowała. Efekt był taki, że w 39. minucie padła druga bramka. Essomba wywalczył piłkę w środkowej strefie boiska i ruszył do przodu. Kameruńczyk podał do Semira Seratlicia, a ten ograł obrońcę Wisły i zagrał w pole karne. Tam do futbolówki doskoczył Michał Steć i pokonał bramkarza gości. Chwilę później ten sam piłkarz ponownie trafił do bramki Białej Gwiazdy, ale sędzia w tej sytuacji dopatrzył się spalonego i pierwsza połowa zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem.
W drugiej odsłonie Wisła Kraków zabrała się za odrabianie strat. Już w 46. minucie, po dośrodkowaniu najwyżej do piłki wyskoczył Marek Masiuda i umieścił ją w siatce. Biała Gwiazda próbowała wyrównać, ale bez efektu. Zaangażowani w atak goście zapomnieli o defensywie. W 82. minucie zostali skarcenie przez piłkarzy Jagi. Podanie na 11. metr otrzymał Damian Kądzior, który strzałem w długi róg pokonał Filipa Kurto i tym samym ustalił wynik spotkania na 3:1 (2:0).
Jagiellonia Białystok (ME) - Wisła Kraków (ME) 3:1 (2:0) Bramki: Józefiak 19, Steć 39, Kędzior 82 - Masiuda 46.
Jagiellonia Białystok (ME): Ptak - Soczyński, Porębski, Radecki (85. Grudziński), Józefiak - Kądzior, Malinowski (30. Tofil), Steć - Makuszewski (46. Jastrzębski), Seratlić, Essomba (76. Murawski).
Wisła Kraków (ME): Kurto - Skołorzyński, Kowalski, Czekaj, Cygal, Stanek (46. Cyzio), Masiuda, Nalepa (46. Czapa), Chrapek, Jeleń, Brud.
Żółte kartki: Murawski (Jagiellonia),
Masiuda, Czekaj (Wisła).
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).
Widzów: 110.
Jagiellonia chciała pójść za ciosem i nadal atakowała. Efekt był taki, że w 39. minucie padła druga bramka. Essomba wywalczył piłkę w środkowej strefie boiska i ruszył do przodu. Kameruńczyk podał do Semira Seratlicia, a ten ograł obrońcę Wisły i zagrał w pole karne. Tam do futbolówki doskoczył Michał Steć i pokonał bramkarza gości. Chwilę później ten sam piłkarz ponownie trafił do bramki Białej Gwiazdy, ale sędzia w tej sytuacji dopatrzył się spalonego i pierwsza połowa zakończyła się dwubramkowym prowadzeniem.
W drugiej odsłonie Wisła Kraków zabrała się za odrabianie strat. Już w 46. minucie, po dośrodkowaniu najwyżej do piłki wyskoczył Marek Masiuda i umieścił ją w siatce. Biała Gwiazda próbowała wyrównać, ale bez efektu. Zaangażowani w atak goście zapomnieli o defensywie. W 82. minucie zostali skarcenie przez piłkarzy Jagi. Podanie na 11. metr otrzymał Damian Kądzior, który strzałem w długi róg pokonał Filipa Kurto i tym samym ustalił wynik spotkania na 3:1 (2:0).
Jagiellonia Białystok (ME) - Wisła Kraków (ME) 3:1 (2:0) Bramki: Józefiak 19, Steć 39, Kędzior 82 - Masiuda 46.
Jagiellonia Białystok (ME): Ptak - Soczyński, Porębski, Radecki (85. Grudziński), Józefiak - Kądzior, Malinowski (30. Tofil), Steć - Makuszewski (46. Jastrzębski), Seratlić, Essomba (76. Murawski).
Wisła Kraków (ME): Kurto - Skołorzyński, Kowalski, Czekaj, Cygal, Stanek (46. Cyzio), Masiuda, Nalepa (46. Czapa), Chrapek, Jeleń, Brud.
Żółte kartki: Murawski (Jagiellonia),
Masiuda, Czekaj (Wisła).
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin).
Widzów: 110.
C.M.