Ministrowie obrony Polski i Litwy spotkali się w Białymstoku. Rozmawiali o Ukrainie
Minister obrony Tomasz Siemoniak spotkał się w Białymstoku z ministrem obrony Litwy Juozasem Olekasem. Rozmawiali m.in. o powołaniu polsko-litewsko-ukraińskiej brygady, która mogłaby wziąć udział w misji stabilizacyjnej na Ukrainie.
ESD
- Potępiamy to, co się wydarzyło, tę aneksję części Ukrainy, tak jak cała zachodnia społeczność międzynarodowa - mówił po spotkaniu z ministrem obrony Litwy, szef polskiego MON Tomasz Siemoniak. - Działamy bardzo aktywnie i w NATO i w Unii Europejskiej, żeby budować odpowiednią reakcję Zachodu na to, co się wydarzyło - podkreślał.
Minister zauważył, że na swoim wrześniowym szczycie NATO powinno pochylić się nad tym, że Europa nie jest wolna od zagrożeń, a w związku z czym Sojusz powinien być silny.
Polsko-litewsko-ukraińska brygada
Dwustronne spotkanie, które miało miejsce w jednostce 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego skupiło się w głównej mierze na powołaniu polsko-litewsko-ukraińskiej brygady, której powstanie planowane było już od wielu lat.
- Celem tej brygady miałoby być to, aby wspólnie uczestniczyć w misjach stabilizacyjnych oraz pomagać naszym ukraińskim partnerom w budowaniu armii w demokratycznym państwie - mówił Siemoniak.
Ministrowie Polski i Litwy chcieliby brygadę formować, ale, jak zaznaczył Siemoniak wymaga to dalszych rozmów z naszymi ukraińskimi partnerami, tak, aby w ciągu najbliższych lat ten projekt doprowadzić do finału.
Ochrona przestrzeni powietrznej Litwy
Na spotkaniu w Białymstoku dyskutowano też o misji Air Policing (ochrony przestrzeni powietrznej państw bałtyckich), której od maja Polska będzie przewodzić. Litewski minister obrony podziękował za te działania.
- Chciałbym zapewnić, że jesteście oczekiwani koło Szawle, na lotnisku gdzie wydatnie polepszyliśmy warunki dla przybywających tam żołnierzy - mówił Juozas Olekas.
Podkreślał też, że polsko-litewska współpraca jest bardzo dobrym przykładem współpracy w Europie.
- Mamy bardzo dobre doświadczenia, szczególnie jeśli chodzi o współpracę jednostek specjalnych, np. w Afganistanie, i nasze współdziałanie w NATO - Juozas Olekas wymieniał, czego od naszych państw może uczyć się Ukraina.
Obaj ministrowie mówili, że nie jeszcze nie wiadomo, czy żołnierze z Polski i Litwy wezmą udział w zaproponowanych przez Ukraińców manewrach, które mają się odbyć wiosną. Ewentualne decyzje w tej sprawie zapadną na szczycie NATO.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl