Jak relacjonował po czwartkowym (6.02) spotkaniu z wicepremier Elżbietą Bieńkowską podlaski poseł Robert Tyszkiewicz, nie zapadły żadne decyzje nt. czasowego zawieszenia połączeń kolejowych na trasie Białystok-Warszawa.
- Wszelkie decyzje w tym zakresie będą podejmowane po konsultacjach z władzami regionalnymi i ciałami opiniującymi, działającymi przy podlaskich samorządach - i jest to oficjalna deklaracja pani wicepremier Bieńkowskiej - poinformował Tyszkiewicz.
Wyłączenia, które ze względu na modernizację torów będą pojawiały się w całym kraju (a nie tylko w województwie podlaskim), mają być jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców. Nie ma mowy o odcięciu Podlasia od Warszawy. Czasowe wyłączenia niektórych połączeń będą związane z modernizacją polskiej kolei - w najbliższych latach na remonty torów przeznaczono 10 mld zł. To oznacza ogromną liczbę inwestycji, których celem jest poprawa jakości połączeń kolejowych. Związane z tym utrudnienia w ruchu będą jedynie czasowe.
Przeczytaj na ten temat:
PKP likwiduje pociągi do Warszawy. W zamian podstawi autobusy