Nasi czworonożni przyjaciele są członkami rodzin, dlatego to naturalne, że chcemy się nimi opiekować, kiedy są chore. Niestety, nie wszyscy pracodawcy czują to samo. Dlatego też wystosowano petycję o płatny urlop medyczny dla pracowników, którzy muszą zabrać swoje zwierzęta do weterynarza w nagłym wypadku. Za inicjatywą tą stoi Fundacja Centaurus, która jest międzynarodową organizacją non profit działającą od 2006 r. na rzecz humanitarnego traktowania zwierząt.
- Czy kiedykolwiek musiałeś opuścić pracę, ponieważ twój zwierzak był chory? Nie wiadomo wówczas, czy iść do pracy i ryzykować zdrowie swojego zwierzaka, czy może zostać w domu? Niestety, dla większości z nas wybór jest jasny. Musimy iść do pracy. Ale co by było, gdyby istniała inna opcja? Co by było, gdybyś mógł wziąć płatny urlop na opiekę nad chorym zwierzakiem? To jest właśnie cel naszej petycji - przekazała Fundacja Centaurus.
Wielu pracodawców nie uznaje opieki nad zwierzętami za uzasadniony powód do wzięcia wolnego w pracy.
- W rezultacie pracownicy muszą wybierać pomiędzy opieką nad chorym zwierzęciem, a pójściem do pracy i potencjalną utratą zatrudnienia. Jest to niesprawiedliwe ultimatum, którego nie należy stawiać każdemu, zwłaszcza tym, którzy z trudem wiążą koniec z końcem. Wierzymy, że zwierzęta powinny otrzymywać taką samą opiekę w nagłych wypadkach jak ludzie. Dlatego wszyscy pracownicy powinni mieć zapewniony płatny urlop na opiekę medyczną dla swoich zwierząt - argumentuje fundacja.
Zdaniem organizacji, zwolnienie lekarskie miałoby zawierać dowód pilnej procedury weterynaryjnej, takiej jak szczepienia, badania lekarskie. Takie dokumenty zapewniłyby pracodawcy odpowiednią dokumentację do płatnego urlopu. Wynagrodzenie obejmowałoby stałą stawkę godzinową dla pracowników godzinowych i tylko na czas trwania nagłego wypadku medycznego.
Petycję można podpisać
tutaj.