Migranci ugrzęźli na bagnach. Akcja ratunkowa trwała kilka godzin
Minionej doby 29 migrantów próbowało przekroczyć nielegalnie granicę. Czworo ugrzęzło na bagnach - zostali odnalezieni poprzez drona.
DWOT
Ugrzęźli na bagnach
We wtorek (14.12) funkcjonariusze Straży Granicznej z placówek w Michałowie i Narewce wspólnie z Państwową Strażą Pożarną prowadzili przez kilka godzin akcję ratunkową. Czworo nielegalnych imigrantów, obywateli Syrii, utknęło na bagnach. Udało się ich odnaleźć m.in. bezzałogowemu systemowi powietrznemu, który szybko namierzył ich miejsce przebywania. W podany przez wojsko rejon, około 450 m na południe od torów kolejowych relacji Siemianówka-Swisłocz (Białoruś), został skierowany patrol z Placówki SG w Narewce.
- Ze względu na bardzo trudny, bagienny teren okalający Zalew Siemianówka dotarcie do cudzoziemców było bardzo utrudnione. Udało się podejść jedynie na odległość około 150 m. Nawiązano z cudzoziemcami kontakt wzrokowy i werbalny. Do trudnych działań zaangażowano jednostki Straży Pożarnej z Białegostoku oraz OSP z Jałówki i Michałowa. Kilkunastu Strażaków wspólnie ze Strażnikami Granicznymi przy użyciu specjalistycznych sań, ubrani w kombinezony wypornościowe wydostali nielegalnych migrantów z bagna - powiedziała Katarzyna Zdanowicz, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału SG.
Z uwagi na niskie temperatury i wyziębienie poszkodowanych akcja ratownicza była walką o ich zdrowie i życie. Z bagna wyłowionych zostało 3 mężczyzn oraz 1 kobieta, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską.
- Migranci byli wychłodzeni, ale w stanie stabilnym. Żołnierze wspólnie ze strażakami udzielili poszkodowanym niezbędnej pomocy przedmedycznej: po wyłowieniu i przetransportowaniu na noszach w bezpieczne miejsce, migranci zostali osuszeni i okryci kocami termicznymi, a potem przekazani służbom medycznym, które przetransportowały ich do pobliskiego szpitala. Akcja zakończyła się w okolicach godziny 21.30 - uzupełnił płk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy WOT.
Ponadto granicę polsko-białoruską próbowało we wtorek przekroczyć 29 osób.
- Około północy granicę na odcinku ochranianym przez placówkę SG w Czeremsze, forsowała grupa 40 agresywnych osób. Cudzoziemcy rzucali kamieniami w funkcjonariuszy i żołnierzy polskich służb. Osoby zostały zatrzymane, to obywatele Iraku oraz Syrii - dodała SG.
Od początku kryzysu wpadło 333 kurierów
Minionej doby policjanci zatrzymali 2 osoby w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani w Narwi i Tonkielach kierowcy to obywatel Łotwy i obywatel Ukrainy. Kurierzy chcieli przewieźć łącznie 9 osób.
Do pierwszego zatrzymania doszło 15 minut po północy w Tonkielach (powiat siemiatycki). Tam policjanci z Krakowa zatrzymali mazdę, której kierowca obywatel Łotwy przewoził 4 migrantów.
Z kolei po godz. 15.00 w Narwi policjanci z Olsztyna zatrzymali hyundaia, którego obywatel Ukrainy przewoził 5 osób.
- Od początku trwania kryzysu migracyjnego policjanci zatrzymali 333 osoby, w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy - przekazał podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskiej policji.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl