Na początku czerwca rząd przedstawił założenia nowego programu Mieszkanie Plus (więcej:
Premier Szydło ogłosiła szczegóły programu Mieszkanie Plus. Będzie 10-20 zł za m2). Po tym samorządy miały za zadanie podać listę nieruchomości, na których mogłyby powstać czynszowe lokale.
- Z analizy gruntów pod względem ich przeznaczenia w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego miasta Białegostoku wytypowano trzy nieruchomości, które przeznaczone są pod zabudowę mieszkaniową, tj. nieruchomości w rejonie ul. Kujawskiej o pow. 0,0497 ha, ul. Kawaleryjskiej o pow. 0,0133 ha oraz ul. Sosnowskiego o pow. 0,0726 ha - informuje Katarzyna Ramotowska z Biura Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Pierwsza działka znajduje się wśród domów jednorodzinnych i szeregówek i zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego na tym terenie przewiduje się zabudowę mieszkaniową typu willi miejskiej. Wybudowane mogą być maksymalnie 3 kondygnacje.
Działka kolejna mieści się w rejonie terenów wojskowych zamkniętych, w sąsiedztwie budynków mieszkalnych wielorodzinnych oraz garaży. Przewiduje się tutaj zabudowę mieszkaniowo-usługową. Wysokość zabudowy mieszkaniowej lub mieszkaniowo-usługowej to maksymalnie 4 kondygnacje, natomiast zabudowy usługowej - 2 kondygnacje.
- Ponadto, zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego, teren ten wchodzi w skład wpisanego do rejestru zabytków zespołu zabudowań mieszkalnych, koszarowych, administracyjnych, gospodarczych i magazynowych dawnego 10. Pułku Ułanów Litewskich w Białymstoku - dodaje Katarzyna Ramotowska.
Ostatnia działka znajduje się w okolicy ul. Sosnowskiego i Kijowskiej, w niedalekiej odległości od Opery i Filharmonii Podlaskiej. Przewidziana jest tu zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna z usługami, której wysokość nie może przekroczyć 18 m. W opracowaniu jest też nowy plan miejscowy.
Choć do programu wytypowano tylko 3 lokalizacje, to i tak w Białymstoku nie ma co narzekać. Rynek nieruchomości prężnie się rozwija - budowane są tutaj zarówno nowe bloki przez deweloperów, jak i bloki przeznaczone pod mieszkania komunalne, m.in. przy ul. Bema, gdzie finalnie ma powstać około 1 tys. takich lokali oraz przy ul. Borsuczej, gdzie miejsce do życia znajdą 32 rodziny.
Na korzyść mieszkań powstałych w ramach rządowego programu przemawia to, że lokale te będzie można później wykupić.