Wyobrażacie sobie miejsce, gdzie nadjeżdżający samochód widać z odległości 30 km? Ludzi mieszkających cały rok w namiotach, kiedy zimą dochodzi do -50 stopni C? Sytuację, kiedy w nocy budzi was stado pędzących koni? Przemek sobie tego nie wyobrażał! A teraz chciałby o tym wszystkim opowiedzieć.
Przemek Pakulniewicz odbył miesięczną autostopową przeprawę przez mongolski step. Przez krainę, w której, jak się okazuje, nie ma dróg, chociaż jest ich bardzo wiele. Miejsca, gdzie ludzie mówią w wielu językach, lecz śmieją się oczami.
O wyprawie podróżnik opowie we wtorek (13.03) w klubie Fama. Początek spotkania o godz. 18.00.
Portal BiałystokOnline jest patronem medialnym imprezy.
Zobacz też:
Ciekawi Świata - Mongolia: Off-road bez samochodu