Michał Probierz odejdzie z Jagiellonii? Duże zamieszanie wokół klubu
Jak informuje Przegląd Sportowy, Michał Probierz nie podpisze z białostockim klubem nowego kontraktu i latem opuści Jagiellonię. Takie doniesienia z pewnością nie wpływają dobrze na zespół, przed którym są najważniejsze mecze w sezonie.
Grzegorz Chuczun
We wtorek (9.05) Przegląd Sportowy podał do wiadomości, że Michał Probierz prawdopodobnie opuści po zakończeniu rozgrywek klub ze stolicy Podlasia, a dziś informuje, że odejście szkoleniowca Żółto-Czerwonych jest już pewne. Spekuluje się, że trener lidera Lotto Ekstraklasy polskie złotówki zamieni na euro (wypłacane w niemieckiej 2. Bundeslidze albo Grecji) lub tureckie liry. Jako jednego z nowych pracodawców 44-letniego dyrygenta podlaskiej drużyny wymienia się Arminię Bielefeld.
Całej sytuacji nie komentują na razie władze Jagi, a także sam szkoleniowiec Żółto-Czerwonych, który po spotkaniu z Koroną Kielce zapowiedział, że do czasu zakończenia trwających zmagań nie będzie udzielał wywiadów.
Wygląda więc na to, że białostoccy kibice zmuszeni są na chwilę – a być może nawet na długie tygodnie – uzbroić się w cierpliwość. Takie zamieszanie na pewno nie pomaga drużynie spokojnie przygotowywać się do kluczowych spotkań w walce o końcowy triumf. Nikt jednak nie mówił, że w drodze po mistrzostwo nie będą rzucane pod nogi żadne kłody.
Białostocki zespół pod wodzą Michała Probierza – na 5 kolejek przed końcem sezonu – zajmuje 1. miejsce w tabeli i jest bliski wywalczenia historycznego sukcesu, jakim niewątpliwie byłoby sięgnięcie po mistrzowski tytuł.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl