Aktualności
WróćMiasto wznawia współpracę z Jagiellonią. Białostocki klub otrzyma milion złotych
2021-07-23 18:37:13
Po roku przerwy na żółto-czerwone koszulki Jagiellonii wraca logo Białegostoku. Za promowanie miasta Duma Podlasia otrzyma siedmiocyfrowy zastrzyk gotówki.
UM Białystok/Marcin Jakowiak
Podpisy warte milion złotych złożone
W piątek (23.07), w siedzibie Jagiellonii przy ul. Jurowieckiej, podpisano umowę dotyczącą podjęcia współpracy między klubem a Miastem Białystok w przedmiocie: Promocja Miasta Białystok przez zespół uczestniczący w najwyższej klasie rozgrywkowej w piłce nożnej mężczyzn.
- Można powiedzieć, że Miasto Białystok wraca na swoje miejsce. Przez wiele lat mieliśmy współpracę, był moment przerwy i ponownie do tego wracamy. Wracamy do tego, co było, wracamy też na koszulki. Na miejsce moim zdaniem jeszcze atrakcyjniejsze niż wcześniej - mówił podczas uroczystego podpisania umowy Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.
Logo stolicy Podlasia w nowym sezonie będzie można oglądać z tyłu koszulek, tuż pod numerami zawodników. Ponowna współpraca pozwoli drużynie z północno-wschodniej Polski zasilić klubową kasę kwotą miliona złotych.
- Jest jeszcze jeden powód, dla którego wracamy do tej współpracy, do promocji Miasta Białystok przez drużynę Jagiellonii. Poprzednie lata to pasmo sukcesów, chociażby 2 razy wicemistrzostwo, finał Pucharu Polski. Ostatni rok, kiedy nas nie było, był trochę gorszy, dlatego mamy nadzieję, że teraz, jak ponownie będziemy promować się wraz z Jagiellonią, to te sukcesy wrócą i znów będziemy mogli wspólnie cieszyć się z osiągnięć zespołu - dodał Rafał Rudnicki.
Powrót za powrotem
Tym razem kwota, którą otrzyma Duma Podlasia, jest niższych od tej z ubiegłych lat (zdarzały się umowy zapewniające klubowi nawet ponad 3 mln złotych), ale jest to spowodowane kilkoma czynnikami. Po pierwsze, żyjemy w czasach pandemii, a po drugie, białostocki zespół w ostatnim czasie obniżył nieco loty i już nie walczy o ekstraklasowy medal. W każdym razie okrągły milion to także duża suma, a ponieważ wiceprezydent nie wyklucza dłuższej współpracy, wielce prawdopodobne jest, że w kolejnych latach kwota ta ulegnie zwiększeniu.
- Ten ostatni czas w Jagiellonii, to czas powrotów. Powrót naszego trenera Ireneusza Mamrota, powroty Michała Pazdana, Daniego Quintany i tak, jak pan wiceprezydent Rafał Rudnicki wspomniał, powrót Miasta Białystok jako partnera. Bardzo ważnego dla nas partnera, którego miejsce było zawsze niezwykle istotne. Nie ma Jagiellonii bez Miasta, nie ma Miasta bez Jagiellonii - przyznała Agnieszka Syczewska, prezes Dumy Podlasia.
W piątek (23.07), w siedzibie Jagiellonii przy ul. Jurowieckiej, podpisano umowę dotyczącą podjęcia współpracy między klubem a Miastem Białystok w przedmiocie: Promocja Miasta Białystok przez zespół uczestniczący w najwyższej klasie rozgrywkowej w piłce nożnej mężczyzn.
- Można powiedzieć, że Miasto Białystok wraca na swoje miejsce. Przez wiele lat mieliśmy współpracę, był moment przerwy i ponownie do tego wracamy. Wracamy do tego, co było, wracamy też na koszulki. Na miejsce moim zdaniem jeszcze atrakcyjniejsze niż wcześniej - mówił podczas uroczystego podpisania umowy Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.
Logo stolicy Podlasia w nowym sezonie będzie można oglądać z tyłu koszulek, tuż pod numerami zawodników. Ponowna współpraca pozwoli drużynie z północno-wschodniej Polski zasilić klubową kasę kwotą miliona złotych.
- Jest jeszcze jeden powód, dla którego wracamy do tej współpracy, do promocji Miasta Białystok przez drużynę Jagiellonii. Poprzednie lata to pasmo sukcesów, chociażby 2 razy wicemistrzostwo, finał Pucharu Polski. Ostatni rok, kiedy nas nie było, był trochę gorszy, dlatego mamy nadzieję, że teraz, jak ponownie będziemy promować się wraz z Jagiellonią, to te sukcesy wrócą i znów będziemy mogli wspólnie cieszyć się z osiągnięć zespołu - dodał Rafał Rudnicki.
Powrót za powrotem
Tym razem kwota, którą otrzyma Duma Podlasia, jest niższych od tej z ubiegłych lat (zdarzały się umowy zapewniające klubowi nawet ponad 3 mln złotych), ale jest to spowodowane kilkoma czynnikami. Po pierwsze, żyjemy w czasach pandemii, a po drugie, białostocki zespół w ostatnim czasie obniżył nieco loty i już nie walczy o ekstraklasowy medal. W każdym razie okrągły milion to także duża suma, a ponieważ wiceprezydent nie wyklucza dłuższej współpracy, wielce prawdopodobne jest, że w kolejnych latach kwota ta ulegnie zwiększeniu.
- Ten ostatni czas w Jagiellonii, to czas powrotów. Powrót naszego trenera Ireneusza Mamrota, powroty Michała Pazdana, Daniego Quintany i tak, jak pan wiceprezydent Rafał Rudnicki wspomniał, powrót Miasta Białystok jako partnera. Bardzo ważnego dla nas partnera, którego miejsce było zawsze niezwykle istotne. Nie ma Jagiellonii bez Miasta, nie ma Miasta bez Jagiellonii - przyznała Agnieszka Syczewska, prezes Dumy Podlasia.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl