Miasto odpiera zarzut korupcji przy obrocie gruntami
Chodzi o teren przy skrzyżowaniu ulic Żurawiej i Króliczej, który miasto oddało w użytkowanie wieczyste Grażynie Olszewskiej-Bace, dyrektor Nauczycielskiego Kolegium Rewalidacji i Resocjalizacji. Miała powstać tam szkoła i ośrodek dla niepełnosprawnych dzieci, a powstanie blok - dyrektor sprzedała ją developerowi.
W 1996 r. gmina Białystok oddała Kolegium, w użytkowanie wieczyste na 99 lat, działkę o powierzchni 0,7544 ha. Przeznaczona była na budowę siedziby szkoły wyższej oraz ośrodka sportowo-rehabilitacyjnego dla dzieci niepełnosprawnych. Termin budowy określono na 4 lata - jej rozpoczęcie miało nastąpić w ciągu 2 lat, a zakończenie w ciągu następnych 2 lat. Umowa oddania gruntu w użytkowanie wieczyste mogła ulec rozwiązaniu gdyby użytkownik nie wzniósł budynków w określonym terminie lub zmienił sposób wykorzystania gruntu. Nabywcy wnieśli opłatę z tytułu użytkowania wieczystego - niespełna 37 tys. zł (15% wartości).
Tymczasem w lutym 1998 r. wniesiono o przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności działek, co nastąpiło trzy miesiące później. Opłata z tytułu przekształcenia w prawo własności składała się z 15 rat rocznych (I rata 2044 tys. zł). Właściciele spłacili je w 2005 r. Roszczenie o przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności przysługiwało osobom, które nabyły prawo użytkowania przed 31 października 1998 r. oraz ich następcom. Wszystko na mocy ustawy z 1997 r. - Prawo to przysługiwało każdemu użytkownikowi wieczystemu nieruchomości bez względu na cel jej przeznaczenia lub sposób korzystania. W związku z powyższym, osoby fizyczne jako właściciele przedmiotowej nieruchomości mogły nią rozporządzać - wyjaśnia Urszula Sienkiewicz, rzecznik prezydenta miasta.
E.S.