Miasto ma swoje dni
Koncert projektu Grube Ryby był największą atrakcją pierwszego dnia tegorocznych Dni Miasta Białegostoku. Mieszanka jazzu i hip hopu rozbrzmiewała wczoraj wieczorem na Rynku Kościuszki.
Grupę tworzą cenieni artyści Jarosław Śmietana i Wojciech Karolak oraz wokaliści grupy WU - HAE - Bzyk i Guzik. Wszystko zaczęło się od piosenki Story of polish jazz skomponowanej przez Śmietanę, której wykonanie powierzył właśnie Bzykowi i Guzikowi. Wkrótce do projektu dołączył klawiszowiec Wojciech Karolak. Na koncie mają wydaną w zeszłym roku płytę z tekstami komentującymi polską rzeczywistość.
Rozpoczęli od rozimprowizowanej wersji utworu Kiedy byłem małym chłopcem Brekautów. Potem na scenie pojawili się Bzyk i Guzik - artyści z popularnego krakowskiego klubu Piękny Pies. Tak się bawi Kraków nocą - śpiewali. W kolejnym kawałku przestrzegali przed zgubnym działaniem narkotyków.
Plenerowy występ przyciągnął różnorodną publikę: i elegancko ubrane starsze pary, i młodych ludzi. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Jazzowe standardy okraszone dużą dawką instrumentalnej improwizacji i chłodnego brzmienia organów Hammonda czy mocne hiphopowe wykonania wokalistów. Koncert zorganizował Białostocki Ośrodek Kultury.
To dopiero początek atrakcji. Jeszcze dziś w Galerii Arsenał wystawa, której nie można przegapić. Swoje prace pokażą uznani artyści młodego pokolenia - Karol Radziszewski i Kuba Dąbrowski. Pochodzą z Białegostoku, ale od lat mieszkają i tworzą w Warszawie. W ramach wystaw pokaz malarstwa, wideo i fotografii. Wernisaż o godz. 18.00. Natomiast wieczorem na Rynku Kościuszki zagra Maanam z Korą Jackowską. Wybrane propozycje na weekend to: koncerty muzyki dawnej i klasycznej, pokazy tańca dworskiego, wernisaż wystawy fotograficznej Galeria bezdomna oraz Jarmark na Jana.
andy