Miasto Białystok wesprze Bogatynię
W czwartek (12.08) na konferencji prasowej prezydent miasta Tadeusz Truskolaski poinformował o pomocy jaką dla Bogatyni przekaże Białystok.
sxc.hu
W dotkniętej powodzią Bogatyni i okolicach około 300 rodzin pozostało bez dachu nad głową. 5 z nich, dzięki pomocy naszego miasta będzie miało tymczasowe lokum - trafią do nich kontenery.
- Zdecydowałem, że nie będzie to pomoc finansowa, należałoby bowiem zwoływać nadzwyczajną sesję rady miejskiej i zmieniać budżet. Postanowiliśmy, że przekażemy pomoc rzeczową - wyjaśniał Tadeusz Truskolaski. Jak mówił, już w tej sprawie konsultował się z burmistrzem Bogatyni, który wyraził taką potrzebę.
Kontenery są całoroczne, z węzłem sanitarnym, łazienką i podstawowym wyposażeniem. Mogą być przeznaczone dla 3-7 osobowych rodzin, ale jakie konkretnie trafią do powodzian, to zależy od potrzeb, które jeszcze będą uzgodnione z władzami Bogatyni.
Pięć kontenerów dostarczą i przez rok będą płaciły za ich dzierżawę miejskie spółki. Dwa z nich zapewni MPEC, a po jednym: Wodociągi Białostockie, Spółka Lech i TBS. W sumie koszt tej pomocy wyniesie około 200-250 tys. zł.
- Bogatynia jest daleko od nas, ale takie nieszczęście powinno poruszać nie tylko serce, ale i kieszenie - mówił Truskolaski. - Mam nadzieję, że inne samorządy pójdą naszym śladem - dodawał.
Prezydent Białegostoku przypomniał również o wcześniejszej pomocy miasta dla powodzian. W maju rada miejska postanowiła, że z naszego budżetu opłacane będą wszystkie rachunki (do miliona złotych), które dotyczą wydatków związanych z remontem szkoły w Sandomierzu. W tej chwili prace jeszcze tam trwają. Najprawdopodobniej nie zakończą się do 1 września.
E.S.