Drogówka

Wróć

Miał 3,5 promila alkoholu. Wjechał do rowu i dachował

2024-07-16 09:10:59
W weekend (13-14.07) podlascy policjanci interweniowali w przypadku czterech nietrzeźwych kierowców. Wśród nich był 36-letni kierowca seata, który, prowadząc pojazd mając ponad 3,5 promila alkoholu, utracił kontrolę nad autem i doprowadził do jego dachowania.
Podlaska Policja
W miniony weekend policjanci zareagowali na kilka niebezpiecznych sytuacji drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców. Pierwszy z incydentów miał miejsce w sobotę popołudniem w gminie Łapy, gdzie doszło do poważnego wypadku. Zgłoszenie dotyczyło samochodu leżącego na dachu, a na miejscu znaleziono zakleszczonego mężczyznę. Jak ustalili policjanci, 36-letni kierowca stracił kontrolę nad swoim pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Badanie alkotestem wykazało, że miał on w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu. Na szczęście mężczyzna został przetransportowany do szpitala, aby otrzymać odpowiednią pomoc medyczną.

Drugie zatrzymanie miało miejsce w niedzielę w nocy, gdy funkcjonariusze białostockiej drogówki kontrolowali ruch na ulicach miasta. Zatrzymali do kontroli kierowcę opla, 36-letniego mieszkańca Białegostoku, który okazał się być nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało ponad pół promila alkoholu w jego organizmie.

Kolejny incydent miał miejsce kilka godzin później, tym razem w centrum Łap. Policjanci zatrzymali kierowcę skody, 44-letniego mieszkańca gminy, który również prowadził pojazd mając w organizmie promil alkoholu.

Wyjątkowa postawa obywatelska została zauważona w gminie Zawady, gdzie pewien kierowca natychmiast zainterweniował widząc niebezpieczną jazdę. Zareagował na widok nietrzeźwego kierowcy jadącego wężykiem, odebrał mu kluczyki do pojazdu i niezwłocznie powiadomił policję. Okazało się, że za kierownicą samochodu znajdował się 64-letni mężczyzna, który miał blisko 3 promile alkoholu we krwi. Dodatkowo, w trakcie weryfikacji w systemach policyjnych stwierdzono, że nie posiadał on ważnych uprawnień do prowadzenia pojazdów.

Wszyscy zatrzymani kierowcy, którzy posiadali uprawnienia do kierowania, zostali pozbawieni prawa jazdy. Warto przypomnieć, że za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Takie zachowania stanowią poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego oraz są źródłem licznych tragicznych w skutkach wypadków. Dlatego też działania policji mają na celu skuteczne eliminowanie tego typu niebezpieczeństw z naszych dróg.
Redakcja MW
24@bialystokonline.pl