Mężczyzna zaatakował nożem 14-latka
Zatrzymano 30-latka podejrzewanego o rozbój. Mężczyzna groził nożem 14-latkowi, zabrał mu też plecak i telefon komórkowy.
KMP w Białymstoku
Funkcjonariusz dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku w środę (31.05) około godz. 12.00 otrzymał zgłoszenie o rozboju na 14-latku, do którego doszło na osiedlu Antoniuk.
Mundurowi udali się na miejsce, gdzie porozmawiali z nastoletnim obywatelem Białorusi i jego mamą. Wstępnie ustalili, że 14-latek został zaatakowany przez młodego mężczyznę.
- Sprawca groził mu nożem, a następnie zabrał telefon komórkowy oraz plecak szkolny. Po ustaleniu okoliczności zdarzenia policjanci rozpoczęli czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Dzięki sprawnemu działaniu dzielnicowych z Komisariatu Policji III w Białymstoku już w godzinach popołudniowych mężczyzna został przez nich zatrzymany. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec miasta - relacjonuje oficer prasowy.
W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany - badanie alkomatem wykazało ponad 2,6 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariuszom udało się odzyskać skradziony plecak, aktualnie prowadzą dalsze czynności, by odzyskać utracony telefon.
30-latek trafił do policyjnego aresztu, a jego dalszym losem zajmie się sąd. Za rozbój z użyciem noża grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl