Mężczyzna przyszedł na komendę, by odpocząć. Okazało się, że jest poszukiwany
46-letni mieszkaniec Kolna przyszedł do komendy policji w Łomży i usiadł w poczekalni, by odpocząć. Policjanci szybko ustalili, że jest poszukiwany do odbycia kary za nieopłaconą grzywnę i go zatrzymali.
Policja Podlaska
Do nietypowej sytuacji doszło we wtorek (1 lipca) tuż przed godziną 5 rano w komendzie policji w Łomży. Mężczyzna, który nie zgłaszał żadnej sprawy ani nie miał umówionego przesłuchania, po prostu usiadł na krześle w poczekalni i zasnął. Dyżurni zwrócili uwagę na śpiącego mężczyznę i postanowili sprawdzić, co się dzieje.
Po obudzeniu 46-latka okazało się, że to mieszkaniec Kolna, który tłumaczył policjantom, że był bardzo zmęczony i chciał chwilę odpocząć przed dalszą podróżą. Jednak sprawdzenie w policyjnych systemach ujawniło, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną przez sąd w Łomży.
Poszukiwania dotyczyły nakazu zatrzymania wydanego za nieopłaconą grzywnę w wysokości 100 złotych, nałożoną za szereg wykroczeń porządkowych. Mężczyzna nie uniknie konsekwencji – zamiast wolności spędzi najbliższe pięć dni w zakładzie karnym.
Ta sytuacja przypomina, że nawet drobne wykroczenia i nieuregulowane grzywny mogą mieć poważne konsekwencje, a prawo nie pozwala na lekceważenie obowiązków wobec wymiaru sprawiedliwości.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl