Aktualności
WróćMężczyzna na dachu bloku na Nowym Mieście. Strażacy przygotowali skokochron
2025-08-12 09:05:54
Na osiedlu Nowe Miasto w Białymstoku mężczyzna wszedł na dach jednego z bloków mieszkalnych. Na miejscu pracują policjanci, strażacy oraz ratownicy medyczni.
Diana Rusiłowicz
W nocy z poniedziałku na poniedziałek (z 11 na 12 sierpnia), tuż przed północą, policja otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie znajdującym się na dachu jednego z bloków na osiedlu Nowe Miasto w Białymstoku. Na miejsce natychmiast wysłano służby ratunkowe.
Mł. asp. Jakub Żukowski z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku informuje, że negocjatorzy próbują nawiązać z nim kontakt z mężczyzną, jednak rozmowa jest utrudniona.
W akcji biorą udział również strażacy z przygotowanym skokochronem oraz ratownicy medyczni, którzy są gotowi do udzielenia pomocy.
Aktualizacja
Mężczyzna prawdopodobnie jest pod wpływem środków odurzających. Ustalono, że wszedł na szczyt bloku, skąd zaczął krzyczeć. Policja zabezpieczyła wszystkie wejścia na dach, ale on przemieszcza się po balkonach, stwarzając zagrożenie. Na miejscu jest radiowóz i karetka. Służby starają się działać spokojnie, by nie sprowokować desperata i zapobiec tragedii.
Aktualizacja
– Po długiej pracy policyjnych negocjatorów mężczyzna zszedł z dachu i jest już bezpieczny. Trafił do załogi pogotowia ratunkowego – o godzinie 10.35 poinformował mł. asp. Jakub Żukowski z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Mł. asp. Jakub Żukowski z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku informuje, że negocjatorzy próbują nawiązać z nim kontakt z mężczyzną, jednak rozmowa jest utrudniona.
W akcji biorą udział również strażacy z przygotowanym skokochronem oraz ratownicy medyczni, którzy są gotowi do udzielenia pomocy.
Aktualizacja
Mężczyzna prawdopodobnie jest pod wpływem środków odurzających. Ustalono, że wszedł na szczyt bloku, skąd zaczął krzyczeć. Policja zabezpieczyła wszystkie wejścia na dach, ale on przemieszcza się po balkonach, stwarzając zagrożenie. Na miejscu jest radiowóz i karetka. Służby starają się działać spokojnie, by nie sprowokować desperata i zapobiec tragedii.
Aktualizacja
– Po długiej pracy policyjnych negocjatorów mężczyzna zszedł z dachu i jest już bezpieczny. Trafił do załogi pogotowia ratunkowego – o godzinie 10.35 poinformował mł. asp. Jakub Żukowski z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl
24@bialystokonline.pl