Medytacja i sztuka. Nowa wystawa Kaczka idąca bokiem w Galerii Sleńdzińskich
Ekologiczna sztuka? Czy to możliwe? Anna Błachno swoją wystawą udowadnia, że tak. Dodatkowo prace jej mają głęboki, ukryty sens. Wernisaż wystawy odbędzie się w sobotę (25.09) w Galerii Sleńdzińskich.
Materiały prasowe
Anna Błachno to artystka-aktywistka. Jest absolwentką Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, kierunku – Edukacja Plastyczna, specjalność – Plastyka Intermedialna. Jej praca dyplomowa Haft intymny została wybrana spośród prac kilkudziesięciu europejskich uczelni artystycznych do udziału w konkursowej wystawie StartPoint Prize 2011 w Brnie. W latach 2011-2015 była wykładowczynią rysunku, malarstwa i rzeźby na Architekturze Krajobrazu na Politechnice Białostockiej.
W ostatnich latach działanie w obszarze sztuki poświęciła na rzecz działań dla przyrody, teraz zmierza do punktu, gdzie oba wątki się łączą. Tak m.in. powstał wciąż rozwijany cykl obrazów w technice tradycyjnego malarstwa weganistycznego i wystawa Natura 3000.
Tworzy i szczególnie ceni taką sztukę, która tak samo jak życie, dobrze aby była: świadoma, etyczna, ekologiczna, magiczna, medytacyjna, blisko natury, również swojej.
Do wystawy Kaczka idąca bokiem Ania Błachno wykorzystała stare tkaniny – poszwy, obrusy, zasłony – znalezione w lumpeksach, ofiarowane przez kogoś. To wszystko jest tylko podświadomym punktem wyjścia, iskierką inspiracji. Do tego, stworzonego na tkaninie przez kogoś już świata, wchodzi Ania Błachno.
Co wyszło z tego spotkania? Jakie nowe jakości powstały w wyniku twórczej ingerencji artystki? Można przekonać się, oglądając wystawę od soboty (25.09) do 31 października w Galerii im. Sleńdzińskich, w siedzibie przy ul. Legionowej 2.
Wernisaż odbędzie się o godz. 18:00.
Anna Kulikowska
anna.kulikowska@bialystokonline.pl