Matka osierociła dzieci. Nastolatkowie otrzymają odszkodowanie
Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpatrzył sprawę odszkodowania za śmierć kobiety w jednym z warmińsko-mazurskich szpitali.
pixabay.com
Sprawa dotyczy olsztyńskiego szpitala. W 2008 roku miał tam miejsce zabieg usunięcia znamienia. Nie była to skomplikowana operacja, która mogłaby zagrażać życiu kobiety. Później nie podjęto dalszego leczenia, ale po pewnym czasie pacjentka zauważyła niepokojące objawy. W okolicy usuniętego znamienia pojawiły się zgrubienia, które okazały się być guzami. Zdiagnozowano, że to rak złośliwy. Kobieta zmarła.
Podczas pierwszego procesu sąd uznał, że zmiany zostały nieprawidłowo rozpoznane. Przez to lekarze rozpoczęli leczenie dopiero po kilku miesiącach i mogło to wpłynąć na stan pacjentki. Kobieta niestety zmarła. Dzieciom zostało przyznane zadośćuczynienie w wysokości 300 tys. zł (po 100 tys. zł zadośćuczynienia oraz po 50 tys. zł odszkodowania). Od wyroku odwołały się zarówno prokuratura, jak i osierocone dzieci kobiety. Nastolatkowie domagali się wyższego zadośćuczynienia, a z kolei szpital chciał obniżenia kwoty. Ostatecznie obie apelacje zostały oddalone.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl