Aktualności

Wróć

Marsz tzw. antycovidowców w centrum miasta. Bez maseczek, z długą flagą [ZDJĘCIA]

2021-04-18 18:23:07
Kilkaset osób protestowało w centrum Białegostoku. Zgromadzeni podkreślali, że pandemiczne obostrzenia nie są potrzebne. Jako przykład podawali Szwecję i Kalifornię. Nie zabrakło również okrzyków i zaczepiania policjantów.
Maciej Safaryn
W niedzielne (18.04) popołudnie przez centrum miasta przeszedł Białostocki Marsz Zakończyć szaleństwo. Manifestujący wyruszyli z Rynku Kościuszki. Po zakończeniu marszu wiele osób jeszcze przez pewnien czas pozostawało na Rynku Kościuszki w okolicach fontanny.

Zgromadzeni protestowali przeciwko zamykaniu gospodarki i szkół. Nie podoba im się także przymus noszenia maseczek. Domagali się też ukazania całej prawdy o COVID-19 i testach. Nieśli długą, biało-czerwoną flagę. Pojawiały się takie okrzyki jak: precz z komuną, nie przyjmujemy mandatów, a na drzewach zamiast liści, będą wisieć komuniści. Nie zabrakło również wątku dotyczącego szczepionek, które według jednej z uczestniczek wydarzenia, są eksperymentem medycznym. Hasło Zacząć leczyć, przestać szczepić także można było zobaczyć.

Kiedy mundurowi zaczęli spisywać osoby bez maseczek, a działo się to dopiero po zakończeniu marszu, w ich kierunku poleciały takie okrzyki jak: idźcie stąd, milicja, ZOMO, nas jest więcej niż nas. Pojawił się nawet pomysł otoczenia policjantów. Wszystko w atmosferze wzajemnego nagrywania.

Do tego pojedynczy przechodnie zwracali uczestnikom zgromadzenia uwagę, żeby ci założyli maseczki.

AKTUALIZACJA

Mundurowi szacują, że w zgromadzeniu uczestniczyło ok. 300 osób.

- Podczas zabezpieczenia policjanci nałożyli 47 mandatów, skierowanych zostanie 41 wniosków o ukaranie i 3 pouczenia. Po rozwiązaniu zgromadzenia zatrzymany został 29-letni mężczyzna w związku ze znieważeniem funkcjonariusza policji. Podczas zatrzymania jedna z obecnych tam kobiet zaczęła szarpać interweniujacego funkcjonariusza. W trakcie szarpaniny przewróciła się. Na miejsce przyjechała wezwana karetka. Kobieta odmówiła transportu do szpitala - mówi Tomasz Krupa, rzecznik prasowy podlaskich policjantów.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl