Trzydniowe święto
- Mamy okazję zobaczyć, jak bardzo nasz kraj się zmienił - mówi marszałek województwa Jarosław Dworzański podkreślając, że w tym roku do majówki dołącza też 10. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej.
Obchody rozpoczną się właśnie 1 maja. Wtedy na Rynku Kościuszki odbędzie się Piknik Europejski z festynem i koncertami. (Więcej na jego temat
tutaj).
- 1 maja o godzinie 23:55 nastąpi podniesienie flagi na maszt. 2 maja to dzień flagi państwowej. W południe będziemy rozdawać flagi, kotyliony i chorągiewki - zapowiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Oprócz tego, wzorem ubiegłego roku, pałacyk gościnny Branickich przy ul. Kilińskiego zostanie podświetlony na biało-czerwono.
- Na terenie miasta stanie też 50 balonów o średnicy jednego metra. Zobaczymy je w miejscach, gdzie były realizowane inwestycje z funduszy unijnych - poinformował Truskolaski.
Balony będą rozstawiane od 1 maja nie tylko przy inwestycjach w infrastrukturę - drogach, czy nowych budynkach, ale też np. przy szkołach, w których realizowano projekty dofinansowane ze środków UE.
- 3 maja będzie działo się wiele, ale chcemy też zaprosić wszystkich do stworzenia biało-czerwonego łańcucha, który połączy mieszkańców - z kolei do udziału w Święcie Konstytucji 3 Maja zachęcał wojewoda Maciej Żywno.
Tego dnia - jak zawsze - odbędą się również oficjalne uroczystości, z udziałem oficjeli i wojskowych.
Maluchem na majówkę
Jedną z niewątpliwych atrakcji obchodów będzie biało-czerwone miasteczko, które stanie przy Ratuszu, a w nim królować będzie maluch. Fiat 126p pasuje do święta nie tylko z uwagi na fakt, że jest kultowym pojazdem polskiego przemysłu motoryzacyjnego, ale też dlatego, że został pomalowany w barwy narodowe. Przygotowali go na zajęciach praktycznych uczniowie białostockiego Mechaniaka.
- Przy maluchu było dużo roboty, bo to pojazd kilkunastoletni, całkowicie wyeksploatowany - mówi Mirosław Majewski, nauczyciel z Zespołu Szkół Mechanicznych w Białymstoku.
Jak tłumaczy, przez 7 lat uczniowie uczyli się na nim zawodu. Podczas restauracji pojazdu też sporo się dowiedzieli, bo doprowadzenie go do idealnego stanu wymagało napraw i konserwacji niemal wszystkich elementów, np. układu hamulcowego czy podwozia. Odrestaurowany fiat to jeden z ostatnich wypustów tego modelu - z 2001 r. Jego przygotowanie trwało 8 miesięcy.
Na sam pomysł przygotowania pojazdu wpadł Krzysztof Garbala, kierownik szkół kształcenia zawodowego.
- To był pomysł na nowoczesne szerzenie patriotyzmu wśród młodzieży - mówi.
Szczegółowy program wydarzeń 2 i 3 maja:
Obchody Narodowego Święta 3 Maja