Łomżyńscy kibice z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek sezonu 2018/2019. ŁKS na inaugurację rozgrywek zanotował bowiem porażkę 0:3 ze Zniczem Biała Piska, a w środę poległ także z Legionovią Legionowo. Tym razem rozmiary klęski były jeszcze wyższe. Ekipa z Łomży przegrała aż 1:5, a jedynego gola dla gości z Podlasia zdobył w 75. minucie Cezary Demianiuk.
Dużo lepiej piłkarską środę wspominają natomiast zawodnicy Ruchu Wysokie Mazowieckie. Beniaminek wygrał na trudnym terenie z Ursusem Warszawa 2:1, choć o trzy punkty wcale nie było łatwo. Podlaski zespół - po golu Bartłomieja Gromka - długo prowadził 1:0, ale kilka minut przed końcem rywalizacji gospodarze wyrównali. Na rezultacie 1:1 mecz się jednak nie skończył, bo w doliczonym czasie gry ponownie do siatki trafił Gromek, dzięki czemu Ruch odniósł pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
Najlepiej w batalię 2018/2019 weszła jednak Olimpia. Zambrowianie zremisowali w 1. serii zmagań z Huraganem Morąg, a teraz pokonali 1:0 MKS Ełk. Gola na wagę triumfu w 30. minucie zdobył Kamil Jackiewicz.
W następnej kolejce wszystkie ekipy z północno-wschodniej Polski rozegrają mecze przed własną publicznością. Ruch Wysokie Mazowieckie podejmie Unię Skierniewice, Olimpia Zambrów powalczy z Victorią Sulejówek, zaś zamykający ligową tabelę ŁKS spróbuje urwać punkty Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki.
Aktualna tabela rozgrywek: Ściąga kibica. W środku tygodnia gra III liga
Legionovia Legionowo - ŁKS 1926 Łomża 5:1 (1:0)
Bramki: Piotr Krawczyk 12, 63, Patryk Koziara 58, 77, Grzegorz Mazurek 87 - Cezary Demianiuk 75
Ursus Warszawa - Ruch Wysokie Mazowieckie 1:2 (0:1)
Bramki: Maksymilian Vogtman 87 - Bartłomiej Gromek 22, 90
MKS Ełk - Olimpia Zambrów 0:1 (0:1)
Bramka: Kamil Jackiewicz 30