Biznes

Przyjaźń wspólników zaowocowała decyzją o powstaniu biznesu. Firma funkcjonuje na rynku od 8 lat. Na dzień dzisiejszy pracuje tam zgrana piętnastoosobowa ekipa.

- Tematyka designersko-reklamowa była nam bliska z uwagi na pierwsze doświadczenia zawodowe, a kreowanie nowej reklamowej rzeczywistości w Białymstoku było naprawdę ciekawym wyzwaniem – powiedział Michał Lewczuk, współwłaściciel firmy 3Form.

Od dłuższego czasu w głowach właścicieli krążyły myśli o rozwinięciu skrzydeł i pokazaniu, że otwarte głowy i odwaga w realizowaniu swoich pomysłów to idealne połączenie, z którego może powstać coś wyjątkowego. Dlatego postanowili rozwinąć projekt o nazwie EastLights.com.

Pierwsze próby zabaw ze światłem rozpoczęły się od prototypów niewielkich lampek, które dzięki posiadanemu sprzętowi można dowolnie personalizować. Powstawały pierwsze hipnotyzujące wzory na podświetlanych pleksi, mające przeróżne kształty – od balonów i geometrycznych kształtów poczynając, a na drzewach czy też żarówkach kończąc.

Aby wyjść naprzeciw trendom i potrzebom potencjalnych klientów, 3Form postanowił zbudować pełną ofertę tzw. liter z żarówkami. Poczynając od tych niewielkich gabarytowo, które mogą stanowić wyjątkową dekorację w każdym domu, a kończąc na ogromnych, które idealnie sprawdzają się jako komercyjne dekoracje.

Produkty firmy, choć stosunkowo młode, to już wielokrotnie znalazły się w wyjątkowych miejscach. Można było je zobaczyć m.in. w salach Dworu Czarneckiego, w restauracji Lipcowy Ogród przy Hotelu Podlasie. Ich cinema light box uświetniał urodziny Pensjonatu Poniatowskiego. Trzeba również wspomnieć, że produkty wykorzystywano podczas koncertów takich zespołów jak Luxtorpeda czy Happysad.

Firma współpracowała także z Radiem Akadera, gdzie użyto cinema light box podczas Kultowej Listy Przebojów w Zmianie Klimatu.

Właściciele 3Form uważają, że w młodych ludziach drzemie ogromna siła i potencjał. W przyszłości chcieliby zatem ich wspierać.

Radosław Malinowski
24@bialystokonline.pl