Kryminalne

Wróć

Leki przeciwbólowe zamiast badań. Wiadomo już, co było przyczyną śmierci 10-latki

2017-08-23 11:37:10
Powodem śmierci 10-latki, której nie udało się uratować w szpitalu w Bielsku Podlaskim, była niewykryta wcześniej wrodzona wada. Zatem trop prowadzący do tego, że coś wydarzyło się na basenie, był błędny.
pixabay.com
10-letnia dziewczynka źle się poczuła. Była trzykrotnie badana przez różnych lekarzy. Niestety, kiedy została zabrana do szpitala, jej stan okazał się na tyle zły, że zmarła. Więcej pisaliśmy o tym tu: Nie żyje 10-letnia dziewczynka. Trwa ustalanie przyczyny zgonu.

Z sekcji zwłok przeprowadzonej przez szpital w Bielsku Podlaskim wynika, że dziewczynka cierpiała na przepuklinę przeponową. Te ustalenia potwierdzili biegli sądowi.

- Przyczyną śmierci dziecka była wada wrodzona. Nie był to uraz mechaniczny. Doszło do rozlania się żołądka. To wstępne wyniki. Czekamy jeszcze na pełny protokół – informuje Adam Naumczuk z Prokuratury Rejonowej w Bielsku Podlaskim.

Oznacza to, że na basenie nie doszło do czegoś, co zagrażałoby życiu dziewczynki. Wiedza ta powoduje też, że śledztwo prowadzone będzie w kierunku błędów w sztuce lekarskiej. Sprawdzone zostanie to, czy nie doszło do zaniedbań ze strony lekarzy. Wiadomo także, że zastrzeżenia dotyczące pracy medyków ma ojciec 10-latki. Przeprowadzono jedynie badanie osłuchowe, lekarze nie zlecili przeprowadzenia usg oraz rtg. Przepisywali za to leki przeciwbólowe lub elektrolity.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl