Legia - Jagiellonia. Mecz przerwany po pierwszej połowie
W 24. kolejce T-Mobile ekstraklasy białostoczanie zmierzyli się w meczu wyjazdowym na Pepsi Arena z liderem rozgrywek – Legią Warszawa. Decyzją delegata mecz zakończył się już po pierwszej połowie. Powodem było wtargnięcie kibiców Legii na sektor Jagiellonii.
M. Kardasz
Jagiellonia zaczęła spotkanie dość odważnie. Dwukrotnie na bramkę Legii strzelali Quintana i Dźwigała, ale zbyt lekko by zaskoczyć Kuciaka. W 8. minucie w polu karnym upadł Quinatana, ale nie zrobiło to wrażenia na prowadzącym zawody Tomaszu Wajda. Dziesięć minut później w sytuacji sam na sam znalazł się Piątkowski, ale dogonił go obrońca Legii.
Między 20., a 30. minutą w zasadzie nie działo się nic ciekawego. Groźną sytuację po podaniu Michała Pazdana i przedłużeniu głową przez Piątkowskiego minimalnie przestrzelił Dżalamidze. Chwilę później odpowiedziała Legia - tuż obok słupka głową uderzał Radović.
Wyśmienitą okazję do zdobycia gola miała Jagiellonia. Po zamieszaniu w polu karnym, piłkę dwukrotnie uderzali białostoczanie. Najpierw strzelał Dźwigała, ale strzał został zablokowany, następnie Piątkowski trafił wprost w jednego z Legionistów.
Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, a biuro bezpieczeństwa miasta w porozumieniu z delegatem podjęło decyzję o zakończeniu zawodów. W trakcie pierwszej połowy meczu doszło do starć pomiędzy kibicami obydwu zespołów.
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok
Legia: 12. Dušan Kuciak - 28. Łukasz Broź, 15. Iñaki Astiz, 2. Dossa Júnior, 17. Tomasz Brzyski - 77. Raphael Augusto, 21. Ivica Vrdoljak, 3. Tomasz Jodłowiec, 32. Miroslav Radović, 7. Henrik Ojamaa (36, 33. Michał Żyro) - 70. Orlando Sá.
Jagiellonia: 33. Krzysztof Baran - 25. Adam Waszkiewicz, 19. Ugochukwu Ukah, 18. Martin Baran, 3. Jonatan Straus - 99. Dani Quintana, 22. Rafał Grzyb, 4. Michał Pazdan, 14. Adam Dźwigała, 10. Nika Dzalamidze - 27. Mateusz Piątkowski.
żółte kartki: Jodłowiec, Radović - Dźwigała, Pazdan, Quintana.
sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec).
Widzów: 14 000.
Błażej Okuła
24@bialystokonline.pl