Łazik marsjański z Białegostoku na zawodach w USA. Tym razem bez sukcesu
W sobotę (4.06) zakończyły się prestiżowe zawody analogów robotów marsjańskich Univeristy Rover Challenge. Tym razem studentom PB nie udało się zająć miejsca na podium, ale wracają pełni optymizmu.
Politechnika Białostocka
Zmagania na pustyni w stanie Utah w Stanach Zjednoczonych trwały od 2 do 4 czerwca. Drużyny biorące udział w zawodach musiały zmierzyć się wyjątkowo w dwóch etapach. Pierwszego dnia odbyły się półfinały, w których wyłoniono zespoły z największą liczbą punktów. Następnie czekał na nie finał Ares. Studentom Politechniki Białostockiej udało się do niego zakwalifikować.
Białostocki robot nazywa się RED. To akronim pochodzący od angielskich wyrazów Reconnaissance (rozpoznanie), Exploration (badanie) oraz Discovery (odkrywanie). W piątek i sobotę w ramach finału University Rover Challenge musiał wykonać zadania terenowe.
- Asysta astronaucie przebiegła poniżej naszych oczekiwań. Udało nam się podnieść trzy z czterech przedmiotów, jednak nie dostarczyliśmy na miejsce żadnego. Przeszkodził nam w tym brak zasięgu transmisji sterowania. Trawersing poszedł nam o wiele lepiej. Przejechaliśmy przez 5 z 6 bramek, jednak wezwaliśmy dwukrotnie interwencje, co obniżyło nasz wynik – poinformował po pierwszym dniu finału Maciek Rećko, szef drużyny #next.
Ostatniego dnia zawodów na studentów czekały zadania serwisowe oraz szukanie życia, za które udało im się uzyskać bardzo dobre wyniki.
- Sędziowie byli zachwyceni naszymi działaniami podczas serwisu, gdzie wykonaliśmy wszystkie elementy zadania, z wyjątkiem napełnienia zbiornika na paliwo. Ustąpiliśmy w tym zadaniu jedynie ekipie Legendary. Mimo niewielkiej usterki przy szukaniu życia, udało nam się zebrać wymagany materiał. Po 20-minutowej analizie, podczas prezentacji wyników, sędziowie gratulowali świetnej, przemyślanej i bardzo naukowej prezentacji - komentował Maciek Rećko.
Drużyna #next zdobyła w sumie 313,3 pkt., co pozwoliło na zajęcie 7. miejsca. Najlepszy okazał się Legendary Rover Team z Politechniki Rzeszowskiej, który zdeklasował konkurencję, zdobywając aż 452,3 pkt. 2. miejsce zajął WSU Everett Engineering Club z 368 pkt., 3. - Continuum z Uniwersytetu Wrocławskiego z 345,3 pkt.
Studenci z PB zapewnili, że wiedzą, co należy poprawić w funkcjonowaniu robota. Będą także powiększali zespół, bo zadania w przyszłym roku mają być jeszcze trudniejsze. Razem z REDem wystartują także w zawodach European Rover Challenge, które odbędą się 10-13 września w Jasionce w województwie podkarpackim.
Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl