Kwarantanna i izolacja. Na Podlasiu pojedyncze przypadki łamania zasad
Większość mieszkańców naszego regionu, objętych kwarantanną czy izolacją, przestrzega zasad i nie wychodzi z domów. Sanepid odnotował pojedyncze przypadki osób, które mimo zakazu, opuszczały swoje miejsce zamieszkania.
pixabay.com
Większość osób, które w naszym regionie zostały objęte kwarantanną, stosuje się do jej zasad. Jak informuje Sanepid w Podlaskiem, w marcu, doszło do 1 przypadku złamania kwarantanny. Natomiast od początku roku służby sanitarne odnotowały 8 takich zdarzeń.
Osoby, które odbywają kwarantannę są sprawdzane przez policję. Jeżeli mundurowi stwierdzą, że nie przebiega ona tak, jak powinna, informują o wszystkim inspekcję sanitarną. Najczęściej chodzi o takie nieprawidłowości jak wyjście do sklepu czy na spacer z psem.
Na osobę, która nie przestrzega zasad kwarantanny może być nałożona kara do 5 tys. zł.
Kodeks Karny przewiduje również karę 1 roku pozbawienia wolności. Z taką konsekwencją muszą liczyć się ci, którzy przebywają w izolacji. Kwarantanną obejmowane są osoby, które mogą być zarażone. Z kolei izoluje się chorych, co do których nie ma wątpliwości, że są nosicielem wirusa. Od początku roku, w naszym regionie, tylko 2 osoby postanowiły złamać reguły izolacji. Surowsza kara w przypadku izolacji wynika z tego, że osoba dotknięta chorobą zakaźną, opuszczając miejsce izolacji, naraża innych na zachorowanie. I robi to z pełną świadomością.
Oddzielnym problemem jest szara strefa. Chodzi o osoby, które bagatelizują pierwsze objawy koronawirusa i nie zgłaszają się do lekarza, ponieważ chcą uniknąć kwarantanny bądź izolacji. W tym przypadku trudno o statystyki, ale jak wskazują epidemiolodzy, takich osób nie brakuje. Nie zawsze zdają one sobie sprawę z tego, że pozbawiają siebie samych możliwości szybszego zakończenia choroby i narażają innych na zarażenie.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl