Motoryzacja

Wróć

Kupujemy używany samochód. Na co zwrócić uwagę w aucie z drugiej ręki?

2014-08-10 00:00:00
Zakup używanego auta nigdy nie należał do najprostszych . Jeśli mamy chociaż trochę wiedzy na temat motoryzacji lub podczas zakupu towarzyszy nam ktoś kto dysponuje odpowiednią wiedzą - jesteśmy spokojniejsi. Ale co zrobić, jeśli zupełnie nie znamy się na mechanice?
freedigitalphotos.net/Witthaya Phonsawat
Kupno auta nowego, prosto z salonu to wydatek, na który wielu nie może sobie pozwolić. Dużym powodzeniem cieszą się zatem samochody używane. Na rynku jest bardzo dużo różnych ofert jak zatem dokonać właściwego wyboru i kupić pojazd, który posłuży nam co najmniej przez kilka następnych lat?

Zaczynamy od obejrzenia auta

- Zakup używanego samochodu zawsze niesie za sobą pewne ryzyko, które można zminimalizować. Podstawą będzie kompletny wywiad ze sprzedającym. - mówi Grzegorz Król, kierownik serwisu w Centrum Motoryzacyjnym Martom.

Auto rzecz trzeba dokładnie obejrzeć. Jeśli sami nie czujemy się na siłach i w naszym przekonaniu nie będziemy potrafili prawidłowo wychwycić ewentualnych usterek, na oględziny warto zabrać ze sobą np. zaprzyjaźnionego mechanika.

Na co przede wszystkim powinniśmy zwracać uwagę? Istotny jest stan karoserii: wgniecenia, zaprawki malarskie czy ewentualne ślady korozji. Liczy się także wnętrze. Pamiętajmy, by nie sugerować się jedynie wskazaniami licznika – dość powszechną praktyką jest bowiem jego cofanie przed sprzedażą. Lepiej jest przyjrzeć się zużyciu poszczególnych elementów: kierownicy, fotela kierowcy i gałki zmiany biegów.

Zwróćmy uwagę na stan techniczny

Kolejnym krokiem, którego nie powinniśmy pominąć, jest jazda próbna. Bez niej nie będziemy bowiem w stanie podjąć racjonalnej decyzji. Dyskwalifikujące mogą być zwłaszcza nieprawidłowa praca silnika, wszelkie luzy zawieszenia czy jakiekolwiek stukanie wydobywające się ze skrzyni biegów.

Przystępując do kupna warto też sprawdzić termin ważności badań technicznych.

- Każdy starszy pojazd, by mógł zostać dopuszczony do ruchu, co roku musi zostać gruntownie sprawdzony według ściśle określonych procedur. Jeśli w pojeździe, który chcemy kupić, badania techniczne właśnie przestają być aktualne, należy zachować szczególną ostrożność – zauważa Grzegorz Król.

Zawsze w takim wypadku powinniśmy nalegać, by wspólnie odwiedzić stację kontroli pojazdów i rozwiać wszelkie wątpliwości. Żaden uczciwy sprzedawca nie powinien zgłaszać wobec tego jakichkolwiek obiekcji. Jeśli jednak natrafimy na pewien opór w tej kwestii – zdecydowanie powinniśmy zrezygnować z transakcji.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl