Kultura i Rozrywka

Wróć

Kulturalne oblicze Węglowej

2009-08-17 00:00:00
Brawurowy, nagrodzony owacją słuchaczy koncert dał w starym magazynie przy ulicy Węglowej białoruski zespół Nagual.
Kilka hektarów terenu z przedwojennymi magazynami wojskowymi z czerwonej cegły. Jeden z nich, ten o numerze 10, ma się zamienić w centrum kultury alternatywnej. Pierwszy jej powiew mieliśmy w niedzielny wieczór. Powracający z europejskiej trasy koncertowej Nagual dał się namówić na występ w Białymstoku. I w znakomity sposób otworzył nową Węglówkę.
Na scenie (a właściwie podeście ułożonym z palet) pojawiło się pięć osób. Gitarzysta, kontrabasista, pan grający na kongas, wokalista z bębnem i... fakir. Nie trzeba było długo czekać, by rozgrzali publikę. Ich muzyka raz wybuchała energią i rytmem wymarzonymi do tańca, raz psychodelicznie płynęła. Ze sceny, przed publikę wyskoczył fakir i rzucił się w szalony taniec. Zebrał burze oklasków. Potem zachęcali do wspólnego śpiewania (w wymyślonym, nagualskim języku), co ludzie szybko podchwycili. Muzycy czuli się swobodnie. Co chwila czy to wokalista, czy fakir wychodzili przed słuchaczy. Oprócz tradycyjnych używali też własnoręcznie wykonanych instrumentów. Duże zainteresowanie wzbudziła rura, z której dźwięki wydobywał fakir.
Warunkiem uczestniczenia w tej wyjątkowej imprezie było przyniesienie krzesła, stołka, fotela czy sofy, które zostałyby w magazynie. Niektórzy przyszli z kolorowymi leżakami, inni z dywanami. Wszystko zależało od fantazji. Goście ze swoimi siedziskami zostali również uwiecznieni na fotografiach. Wszyscy mogli się też wpisać na drzwiach.
Nareszcie Węglówka wraca do artystycznego życia. W 2007 roku odbyło się tam kilka imprez w ramach Dni Sztuki Współczesnej. Okazało się, że taka nowa przestrzeń wystawiennicza, pokazowa czy koncertowa wniosła dużo świeżości w działania Białostockiego Ośrodka Kultury. Pojawiały się też pomysły, by przy ul. Węglowej powstała wyspa kulturalna. Miało się tam przenieść kilka kulturalnych placówek, m.in. Archiwum Państwowe, Muzeum Wojska czy Książnica Podlaska. Jednak teraz magistrat stawia na sztukę alternatywną w tym miejscu.
Ściągnąć ma ją do starych magazynów Michał Strokowski, znany w całym kraju animator kultury. Zaledwie po kilku dniach od otrzymania kluczy do magazynu przy Węglowej zorganizował w nim energetyczny koncert. Udało mu się ożywić tegoroczne Uroczysko. Przez lata z powodzeniem działał też w Łodzi, gdzie prowadził legendarny klub Forum Fabricum, w którym odbywały się koncerty, wystawy, pokazy, spektakle teatralne, warsztaty i inne alternatywne działania. W ciągu pięciu lat działalności zaprezentowało się tam ponad tysiąc artystów różnych sztuk. Czy Białystok też będzie miał swoje centrum alternatywnej kultury? Sądząc po pierwszym koncercie są na to duże szanse. Wszyscy, którzy chcą jako wolontariusze pomóc przy kolejnych działaniach, powinni zgłaszać się na Węglówkę. Przynajmniej przez dwa i pół miesiąca będą tam rozbrzmiewały koncerty, organizowane będą wystawy i happeningi.
Kolejna impreza w magazynie nr 10 już dziś. Podczas Ostróda Reggae Party zagrają Aleksander Korek Korecki, Ras Bass i Audioport z Makenem. Początek o godz. 20.

Kliknij tutaj aby obejrzeć fotoreportaż.
andy