Kultura i Rozrywka
WróćKuba w Alkierzu. Spotkania ze światem dalekim i bliskim
2012-01-24 00:00:00
Supraski Alkierz rozpoczyna na razie nieregularne, ale na pewno cykliczne spotkania ze światem dalekim i bliskim. Bohaterem pierwszego spotkania będzie Piotr Kędyś i jego podróż do Hawany, stolicy Kuby.
materiały organizatora
Piotr Kędyś jest absolwentem filologii polskiej. Studiował też public relations i reklamę w Studium Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Przez 3 lata pracował m.in. jako fotograf Prezydenta Miasta Białegostoku. Organizator białostockiej edycji Galerii Bezdomnej w roku 2008. W latach 2000-2009 wiceprezes Białostockiego Towarzystwa Fotograficznego. Student Szkoły Fotografii Mariana Schmidta.
Kędyś opowie o swojej wyprawie do Hawany. To miasto przez 500 lat budowali Hiszpanie, Francuzi, Amerykanie. Uroków tej perły Karaibów nie przyćmiło nawet 50 lat rządów komunistów. Castro skazał miasto na powolne umieranie, jako karę za rządy prezydenta Batisty, kiedy to amerykańska mafia zamieniła centrum Hawany w dzielnicę kasyn, nocnych klubów i burdeli. Dlatego po rewolucji stolica nie była remontowana przez 50 lat rządów komunistów, zaś wszystkie środki kierowano na industrializację wsi. Hawana ma też swoją czarną stronę: czarny rynek, prostytucja, bieda, setki walących się budynków. To wszystko tworzy przedziwną mieszankę z resztek hiszpańskiej, kolonialnej świetności i socjalistycznej improwizacji, na jaką skazano Kubańczyków.
Spotkanie rozpocznie się w najbliższy czwartek o godz. 19.00, wstęp wolny. Obecność zapowiedział Bartosz Statkiewicz, tancerz, instruktor i choreograf, właściciel AfroLatin Jam Studio Tańca, więc po spotkaniu podróżniczym zapowiadany jest gorący wieczór taneczny w rytmach salsy.
Spotkanie przygotowuje Alkierz przy współpracy z Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.
Kędyś opowie o swojej wyprawie do Hawany. To miasto przez 500 lat budowali Hiszpanie, Francuzi, Amerykanie. Uroków tej perły Karaibów nie przyćmiło nawet 50 lat rządów komunistów. Castro skazał miasto na powolne umieranie, jako karę za rządy prezydenta Batisty, kiedy to amerykańska mafia zamieniła centrum Hawany w dzielnicę kasyn, nocnych klubów i burdeli. Dlatego po rewolucji stolica nie była remontowana przez 50 lat rządów komunistów, zaś wszystkie środki kierowano na industrializację wsi. Hawana ma też swoją czarną stronę: czarny rynek, prostytucja, bieda, setki walących się budynków. To wszystko tworzy przedziwną mieszankę z resztek hiszpańskiej, kolonialnej świetności i socjalistycznej improwizacji, na jaką skazano Kubańczyków.
Spotkanie rozpocznie się w najbliższy czwartek o godz. 19.00, wstęp wolny. Obecność zapowiedział Bartosz Statkiewicz, tancerz, instruktor i choreograf, właściciel AfroLatin Jam Studio Tańca, więc po spotkaniu podróżniczym zapowiadany jest gorący wieczór taneczny w rytmach salsy.
Spotkanie przygotowuje Alkierz przy współpracy z Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.
andy