Kontrole TAXI na podlaskich drogach. Kara dla zagranicznego kierowcy sięgnęła 16 tys. zł
W piątek (9.12) na podlaskich drogach przeprowadzona została wspólna akcja policjantów z miejskiej drogówki i grupy SPEED oraz funkcjonariuszy Inspekcji Transportu Drogowego i Służby Celno-Skarbowej. Sprawdzany był stan techniczny pojazdów i uprawnienia kierowców wykonujących przewóz osób na aplikację.
Podlaska Policja
Za mundurowymi z województwa podlaskiego dzień pełen pracy. W trakcie piątkowej akcji sprawdzającej kierowców wykonujących przewozy na tzw. aplikację funkcjonariusze skontrolowali niemal 120 pojazdów i dopatrzyli się ponad 80 wykroczeń w ruchu drogowym dotyczących głównie: niestosowania się do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa, braku wymaganego wyposażenia, stanu technicznego auta czy korzystania z telefonów komórkowych podczas prowadzenia samochodu. Policjanci nałożyli na kierowców 54 mandaty karne, skierowali 2 wnioski o ukaranie do sądu, a w 27 przypadkach zastosowali pouczenia.
Najgorzej piątkowe działania wspominać będzie z pewnością 29-letni obywatel Algierii. Podczas kontroli okazało się bowiem, że kierowca ten nie posiada licencji oraz badań lekarskich i psychologicznych. Inspektorzy transportu drogowego wszczęli postępowanie administracyjne, a wysokość kary sięgnęła aż 16 tys. zł.
Na wyjątkowe potępienie zasługuje też zachowanie 21-letniego białostoczanina, który w brawurowy sposób kierował swoją taksówką w centrum miasta. Policjanci zauważyli, jak na al. Piłsudskiego nie stosował się on do linii ciągłej oraz wyprzedzał inne pojazdy bezpośrednio przed przejściem dla pieszych. W tym przypadku o wysokości kary zadecyduje sąd.
Podlaskie służby zapowiedziały, że w przyszłości akcja mająca na celu kontrolę osób udzielających przewóz na aplikację będzie kontynuowana.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl