Koniec syndromu pierwszej dniówki. Zmiany od 1 września
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej opracowało nowelizację Kodeksu pracy. Podpisał ją prezydent RP Andrzej Duda. Nowelizacja likwiduje syndrom pierwszej dniówki.
pixabay.com
Prezydent RP Andrzej Duda podpisał przygotowaną w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nowelizację Kodeksu pracy. Zgodnie z nowymi regulacjami pracodawca będzie miał obowiązek podpisania z pracownikiem umowy przed dopuszczeniem go do pracy.
Obowiązujące obecnie przepisy pozwalają pracodawcy na dopełnienie formalności związanych z umową i jej dostarczenie pracownikowi do końca pierwszego dnia pracy (tzw. syndrom pierwszej dniówki). Zdarzało się, że w ramach interpretacji przepisów, zatrudniający pozwalali sobie na odwlekanie zawarcia umowy, a w przypadku kontroli tłumaczyli, że jest to pierwszy dzień pracy nowej osoby, zatem ustawowy termin na podpisanie umowy jeszcze nie minął.
Zmiana ma zapobiec takim praktykom, a pracownikom pozwolić na korzystanie z pełni praw od początku pracy.
Z chwilą, gdy nowelizacja wejdzie w życie, pisemna umowa o pracę lub pisemne potwierdzenie ustaleń związanych z zawarciem umowy o pracę będzie musiało być wręczone pracownikowi jeszcze przed dopuszczeniem go do pracy. Drugi egzemplarz musi posiadać pracodawca.
Za brak pisemnego potwierdzenia warunków umowy przed przystąpieniem przez pracownika do obowiązków, pracodawcy grozić będzie nadal kara grzywny. Pozostanie ona w niezmienionej wysokości - od 1 do 30 tys. zł. Z tym jednak, że po zmianach łatwiej będzie inspektorom udowodnić nielegalne zatrudnienie.
Posiadanie wspominanych dokumentów ułatwi pracobiorcom dochodzenie przysługujących im świadczeń i uprawnień ze stosunku pracy, a także korzystanie z ochrony gwarantowanej przez przepisy ubezpieczeń społecznych.
Przepisy wejdą w życie 1 września tego roku.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl