Nauka
WróćKoniec roku szkolnego. Uczniowie na wakacje, nauczyciele na bezrobocie
2013-06-28 00:00:00
Piątek (28.06) jest ostatnim dniem roku szkolnego w większości białostockich szkół. Uczniowie cieszą się z perspektywy nadchodzących wakacji, nauczyciele natomiast obawiają się masowych zwolnień.
Chłopcy z klasy III \"A\" z nauczycielką
Prawie 145 tysięcy uczniów kończy dziś w województwie podlaskim rok szkolny 2012/2013. Po 10 miesiącach ciężkiej pracy idą na zasłużony, 2-miesięczny odpoczynek. Część uczniów z wyjazdem poza miasto będzie musiała jeszcze trochę poczekać. Absolwenci szkół podstawowych do 3 lipca muszą donieść świadectwa do gimnazjum, natomiast gimnazjaliści do szkół ponadgimnazjalnych - do 2 lipca.
Arkadiusz Nikołajuk, uczeń III A ze Szkoły Podstawowej nr 4, jeszcze przed rozdaniem świadectw zaczął chwalić się wakacyjnymi planami.
- W wakacje chcę pojechać do Gdańska, na Litwę i do Krakowa - informuje. Dodaje również, że będzie trochę tęsknił za szkołą, ale na pewno nie będzie się nudził.
Niestety dla białostockich nauczycieli nadchodzące wakacje oraz rok szkolny nie są tak optymistyczną perspektywą.
- Od września spora część nauczycieli, poza tymi, którzy zostaną zwolnieni i nie zostaną z nimi przedłużone umowy, będzie pracować na zmniejszonej części etatu - informuje prezes Okręgu Podlaskiego Związku Nauczycielstwa Podlaskiego Iraida Tarasiewicz.
Dodaje także, że nastrój panujący wśród nauczycieli nie jest dobry. Największe zwolnienia szykują się w szkołach ponadgimnazjalnych. Posadę straci także ponad 50 osób pracujących w szkołach na stanowiskach administracyjnych.
- Najwięcej zwolnionych stanowią ludzie młodzi, którzy byli albo na zastępstwie, albo nie została z nimi przedłużona umowa - mówi Tarasiewicz.
Arkadiusz Nikołajuk, uczeń III A ze Szkoły Podstawowej nr 4, jeszcze przed rozdaniem świadectw zaczął chwalić się wakacyjnymi planami.
- W wakacje chcę pojechać do Gdańska, na Litwę i do Krakowa - informuje. Dodaje również, że będzie trochę tęsknił za szkołą, ale na pewno nie będzie się nudził.
Niestety dla białostockich nauczycieli nadchodzące wakacje oraz rok szkolny nie są tak optymistyczną perspektywą.
- Od września spora część nauczycieli, poza tymi, którzy zostaną zwolnieni i nie zostaną z nimi przedłużone umowy, będzie pracować na zmniejszonej części etatu - informuje prezes Okręgu Podlaskiego Związku Nauczycielstwa Podlaskiego Iraida Tarasiewicz.
Dodaje także, że nastrój panujący wśród nauczycieli nie jest dobry. Największe zwolnienia szykują się w szkołach ponadgimnazjalnych. Posadę straci także ponad 50 osób pracujących w szkołach na stanowiskach administracyjnych.
- Najwięcej zwolnionych stanowią ludzie młodzi, którzy byli albo na zastępstwie, albo nie została z nimi przedłużona umowa - mówi Tarasiewicz.
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl
malgorzata.c@bialystokonline.pl