Koniec procesu ws. pobicia czarnoskórego prezentera
Przed białostockim sądem okręgowym zakończył się proces w sprawie pobicia czarnoskórego prezentera pogody.
Archiwum
Prokurator żąda dla oskarżonego Tomasz G. kary dwóch lat i ośmiu miesięcy więzienia. Obrona zaś wnosi o uniewinnienia 25-latka.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy zdarzeń z lutego zeszłego roku. Właśnie wtedy ktoś zaczepił czarnoskórego prezentera Radia Jard. Mężczyzna zaczął bez powodu wyzywać na tle rasowym idącego ulicą radiowca. Prezenter nie dał się jednak sprowokować i nie reagował na wulgarne zaczepki. Kiedy mężczyzna doszedł do klatki schodowej swojego bloku, napastnik podszedł do niego i uderzył go w twarz. Doszło do szarpaniny, a wtedy agresor uciekł.
Kilka dni po zdarzeniu udało się zatrzymać napastnika. Okazał się nim być znany policji Tomasz G.
Wyrok w tej sprawie poznamy w przyszłym tygodniu.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl