Kompromitacja dla piwa. Goniła ochrona i policja
Widać pragnienie było tak ogromne, że klient zapomniał zapłacić za piwo. W dodatku nie okazał się też zbyt dobrym biegaczem, bo po chwili zatrzymał go policjant.
Facebook
W środę (20.05) tuż przed godz. 23.00, doszło do kradzieży w sklepie przy ul. Jurowieckiej w Białymstoku.
Jak podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku, mężczyzna wszedł do sklepu, ukradł piwo, a po chwili uciekł. W pościg za nim ruszył pracownik ochrony. Na szczęście również policjanci z miejskiej patrolówki znaleźli się w odpowiednim czasie i miejscu. Widząc biegnących mężczyzn i słysząc krzyk, że złodziej ucieka, rozpoczęli pościg.
Pracownik ochrony, który gonił złodzieja, zdziwił się... bo nagle wyprzedził go policjant, który ostatecznie zatrzymał 32-latka.
Mężczyzna za kradzież piwa został ukarany mandatem w kwocie 500 zł, a skradziony towar wrócił na półkę.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl