Sport
WróćKolejne zwycięstwo Dojlid. To będzie sezon marzeń?
2018-10-22 09:31:11
Tenisiści stołowi Dojlid Białystok pokonali w niedzielę (21.10) 3:2 Polonię Bytom i mają już tyle samo punktów co dotychczasowy lider Lotto Superligi, czyli ekipa Dekorglassu Działdowo.
Grzegorz Chuczun
Po 6 rozegranych meczach sezonu 2018/2019 białostockie Dojlidy mają na koncie 5 zwycięstw i tylko 1 porażkę. Ostatni triumf Podlasianie odnieśli w Bytomiu, gdzie 3:2 pokonali miejscową Polonię.
Wyjazdowy pojedynek rozpoczął się dla gości idealnie. Wang Zeng Yi na otwarcie rywalizacji rozbił bowiem 3:0 Roberta Florasa. Później jednak porażkę 2:3 zanotował Yongyin Li i stan spotkania się wyrównał.
Dalszy przebieg meczu wyglądał podobnie. Dojlidy za sprawą Przemysława Walaszka ponownie wyszły na prowadzenie, ale gospodarze znów zdołali wrócić do gry, bo Li tym razem poległ z Florasem.
- To duży sukces Przemka. Jego rywal to doświadczony ligowiec, a nasz zawodnik zagrał bardzo mądrze, cały czas był skoncentrowany. Z rytmu nie wybiło go nawet odjęcie przez sędziego punktu za nieprawidłowy, zdaniem arbitra, serwis. W nagrodę nasz młody tenisista odniósł cenne i zasłużone zwycięstwo - mówił po meczu Piotr Anchim, menedżer Dojlid.
Decydujący bój rozegrał się zatem pomiędzy Antoninem Gavlasem a Wandżim. Grający trener białostoczan wygrał z przeciwnikiem 2:1, dzięki czemu Dojlidy zabrały do stolicy Podlasia cenne 2 oczka i zrównały się liczbą punktów z Dekorglassem Działdowo.
Początek rozgrywek 2018/2019 jest dla Dojlid lepszy niż przypuszczano. Drużyna od samego startu ulokowała się w czołówce stawki i w tej chwili - mimo że do końca zmagań jeszcze mnóstwo kolejek - może z powodzeniem myśleć o walce o medale. A przecież jeszcze kilka miesięcy temu ekipie tej głęboko w oczy zajrzało widmo gry szczebel niżej.
Polonia Bytom - Dojlidy Białystok 2:3
Robert Floras - Wang Zeng Yi 0:3 (8:11, 5:11, 5:11)
Antonin Gavlas - Yongyin Li 3:2 (9:11, 11:3, 9:11, 11:5, 11:7)
Mateusz Gołębiowski - Przemysław Walaszek 1:3 (11:13, 9:11, 11:6, 8:11)
Robert Floras - Yongyin Li 2:0 (14:12, 11:8)
Antonin Gavlas - Wang Zeng Yi 1:2 (10:12, 11:8, 6:11)
Wyjazdowy pojedynek rozpoczął się dla gości idealnie. Wang Zeng Yi na otwarcie rywalizacji rozbił bowiem 3:0 Roberta Florasa. Później jednak porażkę 2:3 zanotował Yongyin Li i stan spotkania się wyrównał.
Dalszy przebieg meczu wyglądał podobnie. Dojlidy za sprawą Przemysława Walaszka ponownie wyszły na prowadzenie, ale gospodarze znów zdołali wrócić do gry, bo Li tym razem poległ z Florasem.
- To duży sukces Przemka. Jego rywal to doświadczony ligowiec, a nasz zawodnik zagrał bardzo mądrze, cały czas był skoncentrowany. Z rytmu nie wybiło go nawet odjęcie przez sędziego punktu za nieprawidłowy, zdaniem arbitra, serwis. W nagrodę nasz młody tenisista odniósł cenne i zasłużone zwycięstwo - mówił po meczu Piotr Anchim, menedżer Dojlid.
Decydujący bój rozegrał się zatem pomiędzy Antoninem Gavlasem a Wandżim. Grający trener białostoczan wygrał z przeciwnikiem 2:1, dzięki czemu Dojlidy zabrały do stolicy Podlasia cenne 2 oczka i zrównały się liczbą punktów z Dekorglassem Działdowo.
Początek rozgrywek 2018/2019 jest dla Dojlid lepszy niż przypuszczano. Drużyna od samego startu ulokowała się w czołówce stawki i w tej chwili - mimo że do końca zmagań jeszcze mnóstwo kolejek - może z powodzeniem myśleć o walce o medale. A przecież jeszcze kilka miesięcy temu ekipie tej głęboko w oczy zajrzało widmo gry szczebel niżej.
Polonia Bytom - Dojlidy Białystok 2:3
Robert Floras - Wang Zeng Yi 0:3 (8:11, 5:11, 5:11)
Antonin Gavlas - Yongyin Li 3:2 (9:11, 11:3, 9:11, 11:5, 11:7)
Mateusz Gołębiowski - Przemysław Walaszek 1:3 (11:13, 9:11, 11:6, 8:11)
Robert Floras - Yongyin Li 2:0 (14:12, 11:8)
Antonin Gavlas - Wang Zeng Yi 1:2 (10:12, 11:8, 6:11)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl