Sport

Wróć

Kolejna porażka. Co się dzieje z białostockim zespołem?

2025-01-29 16:32:00
Drużyna SBR Dojlid Białystok przegrała we wtorek (28.01) siódmy ligowy mecz w tym sezonie. Lepsza od Podlasian okazała się Balta AZS AWFiS Gdańsk.
SBR Dojlidy Białystok
Jeszcze niedawno SBR Dojlidy były wiceliderem Lotto Superligi tenisa stołowego, ale później została zmieniona decyzja odnośnie walkowera w meczu z KTS-em Gliwice, a ponadto białostockiej drużynie przytrafiły się porażki z Akademią Zamojską Zamość oraz Baltą AZS AWFiS Gdańsk, w efekcie czego obecnie ekipa z północno-wschodniej części kraju plasuje się w tabeli na miejscu numer 8.

Domowe starcie z Baltą otworzyli Patryk Chojnowski oraz Kim Taehyun. Koreańczyk będący liderem drużyny z Gdańska zwyciężył 3:0, ale trzeba zaznaczyć, że zawodnik Dojlid łatwo skóry nie sprzedał, bo w dwóch setach przedstawiciel gości wygrywał na przewagi. Następnie prowadzenie przyjezdnych podwyższył Diogo Carvalho. Portugalczyk zwyciężył z Japończykiem Asuką Machim 3:1.

Później zespół gości był bardzo bliski zamknięcia całego spotkania w trzecim pojedynku. Szymon Malicki prowadził bowiem z Konstantinosem Angelakisem już 2:0, ale Grekowi udało się kompletnie odwrócić przebieg pojedynku. Zwyciężył on trzy kolejne sety, oddając Szymonowi Malickiemu zaledwie 8 punktów. Przed szansą na wyrównanie wyniku stanął więc Patryk Chojnowski. Niestety mimo nadrobienia sporych strat punktowych w trzecim i czwartym secie mistrz paralimpijski z Paryża uległ Carvalho 1:3 i takim też rezultatem zakończyło się całe spotkanie.

- To był bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu, szczególnie dwa pierwsze pojedynki. Patryk zagrał poniżej oczekiwań, brakowało mi inicjatywy w jego grze. W Zamościu przegraliśmy, ale widać było walkę o każdą piłkę, czego dzisiaj mi zabrakło. Asuka też zagrał zbyt pasywnie, zarówno sportowo jak i podejściem. Na zawodnika pokroju Carvalho to nie wystarczy. Konstantinos dość spektakularnie wrócił z wyniku 0:2. Drugi mecz Patryka był lepszy niż pierwszy, ale ciężko jest wygrywać drugi pojedynek w meczu ligowym, przegrywając pierwszy. Czwórka się oddala, ale do końca sezonu mamy jeszcze mnóstwo gry - w ten sposób domowy bój z Baltą skomentował Piotr Anchim, menedżer SBR Dojlid.

Następny mecz białostoczanie rozegrają 7 lutego. Tego dnia zespół z naszego miasta zmierzy się we własnej hali z Energą Manekin Toruń.

Aktualna tabela Lotto Superligi tenisa stołowego
1. Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 13 33 13-0 (39:16)
2. KS Dekorglass Działdowo 13 26 8-5 (30:17)
3. Villa Verde KS Olesno 14 26 10-4 (33:27)
4. Balta AZS AWFiS Gdańsk 14 26 9-5 (32:23)
5. Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów 14 23 7-7 (31:26)
6. KS Gwiazda Bydgoszcz 13 22 6-7 (28:26)
7. Akademia Zamojska Zamość 14 22 8-6 (30:28)
8. SBR Dojlidy Białystok 14 20 7-7 (28:28)
9. Petralana Polonia Bytom 14 13 4-10 (22:35)
10. Energa Manekin Toruń 13 13 4-9 (22:34)
11. KTS Gliwice 13 10 3-10 (16:32)
12. ASTS Olimpia Grudziądz 13 9 2-11 (17:36)

SBR Dojlidy Białystok - Balta AZS AWFiS Gdańsk 1:3
Patryk Chojnowski - Taehyun Kim 0:3 (5:11, 14:16, 9:11)
Asuka Machi - Diogo Carvalho 1:3 (7:11, 3:11, 13:11, 6:11)
Konstantinos Angelakis - Szymon Malicki 3:2 (5:11, 5:11, 11:4, 11:3, 6:1)
Patryk Chojnowski - Diogo Carvalho 1:3 (6:11, 11:6, 9:11, 9:11)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl