Motoryzacja

Wróć

Kilkudziesięciu kierowców ścigało się na białostockich Krywlanach [ZDJĘCIA]

2013-08-31 00:00:00
Zróżnicowana nawierzchnia, trasa o długości 14 km i 8 prób sprawnościowych. To wszystko czekało na kierowców IV rundy Samochodowych Mistrzostw Białegostoku na Lotnisku Krywlany.
Michał Kardasz
Uczestnicy IV rundy Samochodowych Mistrzostw Białegostoku mieli do pokonania 8 prób sprawnościowych o łącznej długości 14 km. Nie lada wyzwaniem dla kierowców była zróżnicowana nawierzchnia trasy: asfalt, beton, bruk i szuter. Tym razem impreza nie miała formy KJS tylko bardziej rozbudowanego sprintu. Podczas tej rundy obowiązkowy był pilot, a członkowie jednej załogi rajdowej nie mogli być członkami innej.

Wśród uczestników rajdu pojawili się także amatorzy. Aby wystartować nie trzeba posiadać licencji sportu samochodowego, ani specjalnie przygotowanego auta. W imprezie mógł wystartować każdy, kto posiada prawo jazdy kategorii B, sprawny technicznie samochód wraz z ubezpieczeniem OC i NW oraz kask dla kierowcy i pilota.

- Zawsze można się sprawdzić i chociaż spróbować sił na torze - mówił Michał Kopeć, który przyjechał BMW 318.

Kolejna, V runda Samochodowych Mistrzostw Białegostoku odbędzie się już 11 listopada. Patronuje im BiałystokOnline.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl