Kultura i Rozrywka

Wróć

Kilka tysięcy osób na stadionie. Pożegnalny koncert Budki Suflera [ZDJĘCIA]

2014-09-15 00:00:00
Legenda muzyki rockowej żegna się z fanami. Niedzielny (14.09) koncert Budki Suflera przyciągnął na stadion miejski w Białymstoku kilkutysięczną publikę.
Grzegorz Chuczun
To był ostatni moment, by razem z muzykami zaśpiewać na żywo przeboje, które weszły do kanonu polskiej muzyki. Nic też dziwnego, że zainteresowanie koncertem było ogromne. Brak wolnych miejsc na parkingu pod stadionem, korkująca się ulica dojazdowa i kilka tysięcy osób na trybunach. Po 40 latach Budka Suflera żegna się z fanami koncertowo! Na pożegnalnej trasie A po nocy przychodzi dzień... znalazło się ponad 20 miast, w tym Białystok.

- Jakże nam miło, że dotarliśmy do Białegostoku - witał się z publiką klawiszowiec Romuald Lipko, chwaląc nowy stadion. - To jeden z naszych ostatnich koncertów, w tym roku kończymy działalność. Mam nadzieję, że każdy wyniesie z tego koncertu jakąś refleksję.

Występ rozpoczął się od znakomicie znanego utworu Znowu w życiu mi nie wyszło. Potem były Twoje radio, To nie tak miało być, Głodny i odśpiewany wspólnie z publiką Bal wszystkich świętych. Grupa była w doskonałej dyspozycji, Krzysztof Cugowski zachwycał mocnym wokalem. Występ przyciągnął osoby w różnym wieku - przy znanych przebojach bawiło się kilka pokoleń. Było to też pierwsze muzyczne wydarzenie na nowym stadionie miejskim (udostępniona część trybun wypełniła się po brzegi).

- Były przeróżne momenty w naszej historii. Występowali i nagrywali z nami nasi przyjaciele - zapowiedział pojawienie się na scenie Felicjana Andrzejczaka Romuald Lipko.

Za ostatni grosz, Nie wierz nigdy kobiecie, Noc komety - te utwory zna cała Polska. Dodatkowo przy Jolka, Jolka pamiętasz stadion rozświetliły telefony komórkowe.

Gdy na scenę powrócił Cugowski, pochód przebojów trwał w najlepsze. Fani mogli usłyszeć m.in. Cień wielkiej góry, Takie tango, Cisza jak ta i na finał Jest taki samotny dom. Publika zerwała się z miejsc i odśpiewała zespołowi huczne Sto lat. Nie mogło obejść się bez bisów. Zabrzmiał zaśpiewany wspólnie z Andrzejczakiem Piąty bieg, a także ponownie Bal wszystkich świętych i Takie tango.

Wprawdzie koncertowa jesień jeszcze przed nami, ale bez wątpienia koncert Budki Suflera na stadionie był jednym z największych muzycznych wydarzeń tego roku w naszym mieście. Portal BiałystokOnline.pl patronował występowi.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl