Kierowcy zadowoleni ze stref buforowych na przejściach granicznych
Od grudnia na przejściach granicznych z Białorusią okresowo uruchamiane są strefy buforowe dla samochodów ciężarowych wyjeżdżających z Polski. Kierowcy są zadowoleni z tego rozwiązania.
Podlaska Służba Celna
Gdy liczba ciężarówek dojeżdżających do przejścia granicznego wzrośnie (powyżej 550 w Kuźnicy a powyżej 450 w Bobrownikach) kolejka samochodów zostanie podzielona na dwie części. Prognozowany czas oczekiwania pojazdów w pierwszej strefie wynosi około 12 godz. w Bobrownikach, a w Kuźnicy około 24 godz. Wstrzymanie ruchu w drugiej strefie umożliwia oczekującym kierowcom wypoczynek. Co kilka godzin, stosując się do sygnalizacji świetlnej, cześć pojazdów będzie wjeżdżała do strefy pierwszej. Te rozwiązanie wprowadzono w piątek (17.01) w Bobrownikach.
- Wprowadzenie stref buforowych przed przejściami granicznymi w Kuźnicy i Bobrownikach zostało pozytywnie odebrane przez kierowców ciężarówek oczekujących na wyjazd z Polski, którzy jako główną ich zaletę wskazują możliwość wypoczynku bez konieczności całonocnego czuwania i podjeżdżania co kilka minut w kierunku terminali - poinformował Sławomir Andryszewski z biura prasowego wojewody podlaskiego.
Od kilku dni na białorusko-polskich przejściach granicznych zauważalny jest spadek liczby odprawianych przez białoruską Służbę Celną samochodów ciężarowych wyjeżdżających z Polski. Jest to związane z kłopotami organizacyjnymi w związku z przejęciem kontroli transportu drogowego oraz sanitarnej kontroli granicznej przez Służbę Celną Republiki Białorusi. Zmniejszenie liczby odprawianych przez białoruskich celników samochodów może trwać kilka tygodni.
- Zwracamy się do międzynarodowych przewoźników drogowych o wykorzystanie niniejszej informacji przy planowaniu tras przejazdu i wyborze przejścia granicznego - zaapelował Andryszewski.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl