Motoryzacja

Wróć

Każdego roku płonie ok. 8 tys. aut. Co jest przyczyną pożarów?

2022-08-18 10:12:55
Od kilku dni jesteśmy świadkami kolejnej fali upałów. Rośnie więc ryzyko pożarów. Warto przypomnieć, że źródłem zagrożenia pożarowego mogą być m.in. samochody. Auto stojące w płomieniach to wbrew pozorom nie jest rzadki widok.
pixabay
Według statystyk Państwowej Straży Pożarnej w poprzednich latach dochodziło do ok. 8 tys. pożarów samochodów osobowych rocznie. Przyczyną części z nich były kolizje i wypadki, ale niejednokrotnie za ogień w pojeździe odpowiadają różnego rodzaju usterki techniczne. Zdaniem AAA Auto, czyli największego sprzedawcy samochodów używanych w Europie Środkowej, pojazdy zapalają się z kilku głównych powodów, a większości z nich można uniknąć. Mowa tu o wycieku paliwa, przegrzaniu, wadliwej elektryce, źle zamontowanych akcesoriach czy wycieku oleju silnikowego.

- Zaniedbania zwykle prowadzą do częstszego występowania usterek, co może powodować samozapłon samochodu. Dokładny przegląd auta powinien polegać nie tylko na wymianie opon, sprawdzeniu stanu płynu chłodzącego i hamulcowego, amortyzatorów, hamulców czy wymianie filtrów powietrza oraz paliwa, ale powinien obejmować również sprawdzenie układu paliwowego i elektrycznego. Niestety, jeśli samochód się zapali, uratowanie go jest często bardzo trudne lub wręcz niemożliwe ze względu na krótki czas niezbędny do rozpoczęcia akcji gaśniczej - mówi Karolina Topolova, dyrektor generalna AURES Holdings, operatora międzynarodowej sieci autocentrów AAA AUTO.

W trakcie upałów samochód może zatem stanowić poważne zagrożenie pożarowe. Przy temperaturze zewnętrznej 35°C wnętrze zaparkowanego na słońcu samochodu jest w stanie w ciągu godziny nagrzać się do 47°C. Niektóre elementy potrafią osiągać nawet znacznie wyższe temperatury, np. fotele do 51°C, kierownica do 53°C, a deska rozdzielcza aż 69°C. W takich warunkach w samochodzie może dojść do eksplozji lub samozapłonu różnych przedmiotów - np. zapalniczki czy wkładu z odświeżaczem powietrza.

Co zrobić, jeśli znajdziemy się w płonącym aucie? Przede wszystkim ważne jest zachowanie spokoju. Poza tym jak najszybciej należy zatrzymać się w bezpiecznym miejscu, wyłączyć silnik i zaciągnąć hamulec ręczny. Następnie koniecznej jest opuszczenie samochodu tak szybko, jak to tylko możliwe przy jednoczesnym zamknięciu za sobą drzwi, co może pomóc w opanowaniu pożaru. Dalsze kroki to odsunięcie się na bezpieczną odległość i wezwanie służb ratunkowych.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl