- Niestety z przyczyn osobistych zabrakło nas na starcie Rajdu Bohemia. W tym roku jest aż osiem eliminacji, więc mam nadzieję, że ten fakt nie wpłynie na końcowy wynik sezonu. Chcąc się dobrze przygotować do następnej eliminacji mistrzostw Polski postanowiliśmy treningowo wystartować w Krakowie - mówi Kamil Butruk.
I dodaje, że bardzo lubi te odcinki specjalne i dobrze się na nich czuje. Żałuje, że w ubiegłym roku rajd się nie odbył.
Dla Macieja Wilka ten start to podwójna przyjemność z uwagi na to, iż mieszka w Krakowie i jest to jego domowa impreza.
- Chcemy się dobrze bawić i zamierzamy jechać na tak zwanym luzie... Piątkowy prolog tak jak dwa lata temu zapowiada się bardzo ciekawie - uważa.
Więcej informacji na stronie rajdu:
www.rajd-krakowski.pl