Już 4 samoloty gaszą pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym [ZDJĘCIA]
Mimo zapewnień, że sytuacja jest opanowana, areał Bibebrzańskiego Parku narodowego trawiony przez ogień zwiększa się. W gaszeniu pożaru pomogą kolejne samoloty - tym razem z Olsztyna.
Dominika Szczepura
Kilkukrotne zrzuty wody na pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym przez dwa dromadery gaśnicze należące do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku okazały się niewystarczające. Sztab kierowania akcją gaszenia pożaru zwrócił się do leśników z prośbą o dodatkowe samoloty.
- Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku od początku akcji gaśniczej skierowała do gaszenia ognia posiadane przez siebie oba samoloty. Dlatego poprosiła Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie o skierowanie do gaszenia pożaru Biebrzańskiego Parku Narodowego ich dwóch Dromaderów - poinformował Jarosław Krawczyk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
Olsztyńskie samoloty gaśnicze wystartowały już z lądowisk i kierują się nad pożar. Każdy z samolotów zabiera 1800 litrów wody. Prawie 6,5 tysiąca litrów zrzucanych na ogień powinno pomóc strażakom, wojskom obrony terytorialnej i pracownikom Parku w jego gaszeniu.
Jak podkreśla Jarosław Krawczyk, trudnością w walce z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym jest brak dróg w interiorze, którymi do ognia mogliby dojechać ratownicy posiadający specjalistyczny sprzęt gaśniczy. Stąd bardzo ważna w walce z pożarem Parku Narodowego jest pomoc Lasów Państwowych dysponujących samolotami gaśniczymi.
We wtorek około godz. 16.00 pożar obejmował już ponad 1400 hektarów Parku (rano informowano o 1000 hektarach). Do tej pory najgorzej sytuacja wyglądała w okolicach Wrocenia, jednak dzięki zrzutom wody z samolotów gaśniczych i sprawnej akcji służb ratunkowych ogień został tam stłumiony.
Samoloty gaśnicze czerpią wodę na białostockim lotnisku w Krywlanach i na lądowisku w miejscowości Rostki niedaleko Pisza. Czas dolotu z obu lądowisk na pożarzysko wynosi około 25 minut.
W akcji uczestniczy 40 zastępów Państwowej Straży Pożarnej.
Redakcja
24@bialystokonline.pl