Psy też kwestują
Na ulicach Białegostoku kwestuje 252 wolontariuszy. Niektórzy postawili na kolorowe przebrania. Można też spotkać zbierających z psami m.in. z białostockiego schroniska.
- Po raz pierwszy włączyliśmy się w akcję zbiórki podczas Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - mówiły Karolina Barwicka, wolontariuszka oraz Renata Sawczuk, wolontariuszka i koordynator wolontariuszy w Schronisku dla Zwierząt w Białymstoku. - W centrum miasta kwestuje 7 naszych piesków. Wiele osób pyta nas, gdzie dokładnie kwestują wolontariusze z psami, bo właśnie tam chcą wrzucić pieniądze.
Rzeczywiście psy przyciągały wiele osób, które chciały wesprzeć akcję. Wszystkie psy zostały specjalnie wybrane do kwesty, są one też gotowe do adopcji. Kwestujące czworonogi można spotkać w okolicach Rynku Kościuszki do godz. 17.00.
To nie jedyny czworonożny akcent tegorocznego Finału WOŚP w Białymstoku. W centrum spotkać można było też zbierających z psami goldenami. Kwestował także rektor Politechniki Białostockiej prof. Lech Dzienis oraz pracownicy i studenci PB. Wspierał ich łazik marsjański.
Wśród zbierających środki na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był również poseł Krzysztof Truskolaski, któremu towarzyszył ojciec - prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
- Dzisiaj Białystok jest sercem Polski, jest pełen czerwonych serduszek, dlatego, że otwiera się na pomoc. Białystok włącza się w to wielkie dzieło świątecznej pomocy - mówił włodarz miasta. - Życzę wszystkim potrzebującym, by otrzymali tę pomoc, na którą liczą, a wszystkim pomagającym satysfakcji z tej pomocy, bo pięknie jest dzielić się z innymi dobrem - dodawał.
Tegoroczny Finał WOŚP w Białymstoku stał pod znakiem zapytania. Jednak znaleźli się chętni do jego organizacji. Imprezę wsparło Miasto Białystok - przekazało na ten cel kwotę w wysokości 40 tys. zł.
Koncert i atrakcje na rynku
Koncert na rynku rozpoczął się o godz. 15.00. Pół godziny później na scenie pojawiły się Prymaki. Następnie zagrają grupy Mniej Więcej i Bright Ophidia. O godz. 18.30 zaplanowany jest występ Natalii Schroeder. To popowa wokalistka, która popularność zdobyła m.in. piosenkami Lustra czy Domek z kart. O godz. 20.00 w planach jest światełko do nieba. Koncert w centrum miasta zakończy występ zespołu disco polo Top Girls. Imprezę prowadzą Adam Neczyperowicz i Kuba Pilat. Wstęp na imprezę jest bezpłatny.
Na rynku nie brakowało atrakcji. Pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego swój finał miał bieg Policz się z cukrzycą. Pobiegli w nim i mali, i duzi, z dziecięcymi wózkami, i w przebraniach. Panowała radosna atmosfera, a niedzielna aura sprzyjała ruchowi. Biegaczy wspierali motocykliści, którzy licznie stawili się na miejscu.
W centrum można było też oddać krew w mobilnym punkcie i zajrzeć na stoiska partnerów WOŚP, m.in. Białostockiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego czy Grupy Ratowniczej Nadzieja. Atrakcją była też grupa Morsy Białystok, która wyjątkowo na rynku postanowiła się wykąpać. Zrobiła to w specjalnym zbiorniku ustawionym przed Centrum Astoria. W okolicy PKO Banku Polskiego tradycyjnie można było też spotkać wolontariusza w stroju św. Mikołaja - to kwestujący od początku akcji Andrzej Piotrowski.
W Orkiestrę włączyły się także m.in. pub 6-Ścian czy Młodzieżowy Dom Kultury w Białymstoku, w których trwały koncerty, występy i licytacje.
Rano z białostockiego dworca do Knyszyna odjechał specjalny orkiestrowy pociąg. Chętnych nie brakowało. Bilet? Wystarczyło wrzucić do puszki dowolnej wysokości datek. Specjalny pociąg jeździ w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już od kilkunastu lat. Dotychczas dojechał już do Warszawy, Walił, Cisówki, Łomży, Małkini czy Łap. Tym razem w przedziale przygrywała Kapela Czarnoleska, a w Knyszynie na podróżnych czekało ognisko z kiełbaskami i moc atrakcji dla najmłodszych.
Zebrane w tym roku pieniądze będą przeznaczone przede wszystkim na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia i zdrowia dzieci potrzebujących różnego rodzaju operacji.
Program:
Finał WOŚP w Białymstoku. Jakie atrakcje są w programie?