Kultura i Rozrywka

Wróć

Jedna piąta mieszkańców Białegostoku została wywieziona. Powstała Wyrwa w pamięci [WIDEO]

2013-12-14 00:00:00
Cztery filmy, mini-dokumenty zrealizowane przez Bartka Tryznę są ostatnią odsłoną Wyrwy w pamięci. Trwający przez ostatnie pół roku projekt podsumowało Muzeum Wojska.
Anna Dycha
- Chcemy, by Sybir kojarzył się z Białymstokiem - mówi Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska. - Projekt Wyrwa w pamięci miał dotrzeć do młodych ludzi i pokazać im tożsamość Białegostoku.

Dotrzeć do młodych

Projekt był szczególną okazją do odkrywania nowych możliwości mówienia o tak trudnych tematach historycznych jak doświadczenia Sybiru. Dzięki wykorzystaniu nowoczesnych form udało się dotrzeć do młodych osób.
Marcin Koziński z Muzeum Wojska wspomina, że pierwsze kroki skierowali na Węglową (tam właśnie ma powstać Muzeum Pamięci Sybiru - przyp. red.). Dzięki zaangażowaniu organizacji pozarządowych, m.in. Pogotowia Kulturalno Społecznego, stowarzyszenia Kreatywne Podlasie oraz pracowników i studentów Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej udało się projekt z powodzeniem zrealizować.

O historii nowocześnie

Na Węglowej odbyły się warsztaty wielkoformatowych wlepek (z wykorzystaniem zdjęć Sybiraków) oraz powstał mural. Autor projektu Jerzy Muszyński chciał, by obraz był wyciszony, nie krzyczał, a raczej mówił szeptem.
Zrealizowano też działania w miejskiej przestrzeni - mapping na budynku Centrum Nowoczesnego Kształcenia PB (z wykorzystaniem nowoczesnej animacji) oraz wystawę Mój adres: Białystok. Ostatnią odsłoną projektu są cztery filmy, mini-dokumenty zrealizowane przez Bartka Tryznę. Oto pierwszy z nich:



Nikt nie urodził się Sybirakiem

Kontekst historyczny projektu Wyrwa w pamięci określają cztery wielkie deportacje z lat 1940-1941, jedno z najważniejszych doświadczeń XX w. Wywózki dotknęły wówczas setek tysięcy mieszkańców dawnych kresów II Rzeczpospolitej, a w sposób szczególny Białystok, który utracił 20 tys. obywateli, czyli jedną piątą mieszkańców.
- Nikt nie urodził się Sybirakiem - podkreśla Marcin Koziński z Muzeum Wojska. - Zanim ci ludzie zostali wywiezieni, mieli tutaj swoje życie.
Idea projektu koncentruje się więc wokół wielkiego poczucia straty, wpisuje się także w ideę utworzenia w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru. Projekt był dofinansowany przez Muzeum Historii Polski w ramach programu Patriotyzm Jutra.

Portal BiałystokOnline.pl patronował projektowi.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl