Jechał traktorem po kieliszku. Zgłosił to świadek
W miniony weekend w ręce białostockiej policji wpadło 4 nietrzeźwych kierowców. Z kolei w Siemiatyczach - rowerzysta.
KMP Białystok
W sobotę powiadomiono policję o nietrzeźwym kierowcy ciągnika rolniczego. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z białostockiej drogówki w gminie Tykocin. Badanie alkomatem wykazało, że wsiadł za kierownicę mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Kolejnym nietrzeźwym okazał się 30-letni białostoczanin, który wpadł na osiedlu Wygoda. Zauważył go świadek, który powiadomił policjantów. 30-latek został zatrzymany przez mundurowych z białostockiej patrolówki, którzy od razu wyczuli od kierowcy alkohol. Mężczyzna odmówił badania alkomatem, dlatego pobrana została od niego krew. 30-latek noc spędził w izbie wytrzeźwień.
Niespełna dwie godziny później na Kleeberga policjantki z białostockiej drogówki zauważyły peugeota jadącego na samej feldze. Mundurowe zatrzymały pojazd do kontroli. Za kierownicą siedział 32-letni mieszkaniec gminy Choroszcz. Po przebadaniu mężczyzny na zawartość alkoholu okazało się, że kierował pojazdem mając ponad promil alkoholu w organizmie.
Niechlubnym rekordzistą minionego weekendu był 51-letni kierowca opla, który wpadł w niedzielę, także dzięki czujności świadka. Badanie alkomatem mężczyzny wykazało, że kierował pojazdem mając blisko 2,5 promila alkoholu. Białostoczanin trafił na izbę wytrzeźwień.
Wszyscy kierowcy stracili prawa jazdy. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności.
Kłopoty ma też rowerzysta, którego zauważyli siemiatyccy policjanci patrolując jedno z osiedli w mieście. Mężczyzna nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy. Jak się okazało, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał policjantom, że wcześniej wypił kilka piw, a teraz jedzie rowerem do sklepu. Twierdził, że chciał w ten sposób zaoszczędzić czas.
Jego sprawą zajmie się sąd. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara aresztu bądź grzywna.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl