Andrzej Górski jest członkiem ZPAF, rekonstruktorem fotografii XIX-wiecznej, od 5 lat zajmuje się historycznymi technikami fotograficznymi.
Celem jednego z projektów fotografa było dotarcie do miejsc, w których w stanie czynnym zachowały się najnowocześniejsze środki lokomocji XIX w.: żaglowce, kolej żelazna, parostatki, aerostaty. Zdjęcia zostały wykonane stuletnim drewnianym aparatem w procesie mokrego kolodionu, który wymagał, by tuż przed każdym zdjęciem płyta szklana została pokryta nitrocelulozową emulsją, uczulona na światło, a tuż po zdjęciu wywołana. Tak jak w przypadku XIX-wiecznych fotografów, wymagało to podróżowania z ciemnią. Raz z zapasem szkła ważyła 100 kg i miała sprostać morskiej podróży żaglowcem czy rzecznym spływem tratwą, raz ważyć jak najmniej, by mógł ją unieść balon czy też dała się ciągnąć przez zamarznięte jezioro.
Projekt, będący swoistym powrotem do czasu minionego, odwołuje się do momentu przełomowego, w którym takie wynalazki jak fotografia i maszyna parowa umożliwiły szybszy transfer obrazów, ludzi i towarów.
Zdjęcia będzie można obejrzeć podczas spotkania we wtorek (7.06) w klubie Fama. Początek o godz. 18.00. Patronujemy wydarzeniu.
Szczegóły:
Ciekawi świata - Jak podróżowano w XIX wieku