Kultura i Rozrywka

Spektakl realizowany jest w ramach stypendium artystycznego Prezydenta Miasta Białegostoku. Występują w nim: Magdalena Dąbrowska, Milena Kobylińska i Piotr Wiktorko - absolwenci białostockiej Akademii Teatralnej. Muzykę napisał Patryk Ołdziejewski, a scenografię przygotowała Berenika Zimnoch. Opiekę artystyczną nad spektaklem sprawuje Jacek Malinowski.

Eksperyment w teatrze

Twórcy spektaklu zabiorą najmłodszych na wyprawę w świat kolorowych kulek, które niczym atomy tworzą tajemnicze materialne krainy.

- Długo mieliśmy ten projekt w głowach i jego realizacja jest dla nas bardzo ważna - przyznaje Magdalena Dąbrowska. - Cała zabawa teatralna opiera się na formie kulki. Sprawdzamy, jakie możliwości daje ta materia.

Tłumaczy, że wszystko zaczyna się od białej kulki. Napotyka ona na swej drodze kulki w innych kolorach. Wszystko iskrzy, dochodzi do spięcia. Aktorzy rozbierają materię na czynniki pierwsze - przypominające atomy, a potem doprowadzają do połączenia tych części. Co z tego połączenia wyniknie?

- Jesteśmy fizykami, którzy pracują w laboratorium i zapraszają dzieci na eksperyment - wyjaśnia Dąbrowska.

Piotr Wiktorko dodaje, że trójka naukowców działa trochę na przekór sobie, sprawdzając, co może się stać z danym tworem. Jest przekonany, że spektakl będzie działał na wyobraźnię dzieci.

1000 kolorowych kulek

To będzie z pewnością swoista lekcja fizyki czy przyrody. Bez tablic i szkolnego wyjaśniana. Użycie słów jest bowiem w spektaklu znikome. Twórcy projektu tworzą rodzaj pewnej abstrakcji zbudowanej na obrazach. Pokazują, jak wiele rzeczy można stworzyć z małej kulki.

Autorką scenografii jest Berenika Zimnoch.

- Pomogła nam okiełznać tysiąc kulek - śmieje się Magdalena Dąbrowska. - Stworzyła oszczędną scenografię. Staramy się skupić uwagę dzieci. Jest tu też oczywiście miejsce na zabawę kolorami. Stopniowo dokładamy kolejne kolory, a finale mamy już całą gamę barw. Wprowadzamy też pewne formy, np. żabę czy rybki. Dzieci będą miały mnóstwo skojarzeń.

Muzykę do spektaklu skomponował Patryk Ołdziejewski.

- Muzyka będzie stanowić tło. Powinna pomagać aktorom, a nie przeszkadzać - mówi jej autor i zdradza, że przy komponowaniu godzinami przesłuchiwał nieco kosmiczne dźwięki atomów.

Premiera spektaklu odbędzie się 24 września o godz. 14.30. Kolejne przedstawienia: 25 września o godz. 14.30, 28, 29 i 30 września o godz. 11.00 oraz 1 i 2 października o godz. 16.00. Spektakl trwa 35 minut. Dziecięca widownia zasiądzie na kolorowych poduszkach.

Repertuar Białostockiego Teatru lalek

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl