Aktualności
WróćJagiellonia tak, Szymborska nie. Znowu walka o nazwę ulic
2020-02-21 10:38:06
Radni z Komisji Samorządności i Bezpieczeństwa Publicznego nie chcą, by patronką jednej z białostockich ulic była Wisława Szymborska. Na razie oficjalnie nie mówią dlaczego. Czy ich głos się przebije, będzie wiadomo w czwartek (27.02).
Marcin Jakowiak / UM Białystok
Noblistka na nie
Z wnioskiem o nadanie nazwy uliczce prostopadłej do ul. Lipowej (przy siedzibie Wojskowej Komendy Uzupełnień) wyszedł do białostockich radnych prezydent Tadeusz Truskolaski. Opinię w tej sprawie musiała najpierw wydać Komisja Samorządności i Bezpieczeństwa Publicznego. W trakcie głosowania okazało się, że poetka zdaniem jej członków najlepszą patronką jednak nie jest. Podczas posiedzenia komisji negatywnie zaopiniowano projekt prezydenckiej uchwały.
Za głosował tylko Rafał Grzyb (KO). Od głosu wstrzymali się radni Piotr Jankowski i Katarzyna Siemieniuk, a przeciw byli Mateusz Sawicki i szef tej komisji Paweł Myszkowski (wszyscy z klubu PiS).
Podczas posiedzenia Paweł Myszkowski nie komentował swojego głosu. Wspomniał jedynie, że uzasadnienie uchwały jest niepełne. Także dziś nadal nie chciał odnieść się do sprawy.
- Na sesji wypowiem się - zapowiadał. - Wystarczy poczytać w internecie na temat patronki - dodał w rozmowie z nami Paweł Myszkowski.
Można więc się domyślać, że podczas sesji będzie podnosił kwestię początków twórczości Wisławy Szymborskiej. W okresie stalinizmu należała do grupy Pryszczatych - młodych pisarzy entuzjastycznie propagujących realizm socjalistyczny. Tworzyła poezję wychwalającą ustrój komunistyczny, a także Lenina, Stalina czy Bieruta. Jednocześnie w 1949 r. pierwszy tomik jej wierszy nie został dopuszczony do druku, bo zdaniem cenzury nie spełniał wymagań socjalistycznych. Postawę krytyczną wobec ówczesnej władzy zaczęła przyjmować w latach 70.
Rzeczywiście te kwestie w uzasadnieniu projektu prezydenckiej uchwały nie znalazły się. Skupiono się w nim nie na postawach poetki, a na jej talencie, który doceniono w 1996 r. honorując Szymborską najważniejszym wyróżnieniem dla literata - Nagrodą Nobla.
Jagiellonia na tak
Podczas obrad Komisji Samorządności i Bezpieczeństwa Publicznego noblistka otrzymała czerwoną kartkę, ale klubowi piłkarskiemu dano zielone światło. Radni pozytywnie odnieśli się do kwestii nadania nazwy rondu położonemu na osiedlu Bacieczki - Rondo Jagiellonii Białystok.
Również zaakceptowali propozycję upamiętnienia szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w czasie bitwy warszawskiej w 1920 r. gen. Tadeusza Rozwadowskiego. Rondo jego imienia będzie w okolicach ul. Popiełuszki.
Czy ostatecznie nazwy ulic zostaną przyjęte, będzie wiadomo po lutowej sesji rady miasta zaplanowanej na 27 lutego. Początek obrad o godz. 9.00 w sali konferencyjnej urzędu wojewódzkiego przy ul. Mickiewicza.
Z wnioskiem o nadanie nazwy uliczce prostopadłej do ul. Lipowej (przy siedzibie Wojskowej Komendy Uzupełnień) wyszedł do białostockich radnych prezydent Tadeusz Truskolaski. Opinię w tej sprawie musiała najpierw wydać Komisja Samorządności i Bezpieczeństwa Publicznego. W trakcie głosowania okazało się, że poetka zdaniem jej członków najlepszą patronką jednak nie jest. Podczas posiedzenia komisji negatywnie zaopiniowano projekt prezydenckiej uchwały.
Za głosował tylko Rafał Grzyb (KO). Od głosu wstrzymali się radni Piotr Jankowski i Katarzyna Siemieniuk, a przeciw byli Mateusz Sawicki i szef tej komisji Paweł Myszkowski (wszyscy z klubu PiS).
Podczas posiedzenia Paweł Myszkowski nie komentował swojego głosu. Wspomniał jedynie, że uzasadnienie uchwały jest niepełne. Także dziś nadal nie chciał odnieść się do sprawy.
- Na sesji wypowiem się - zapowiadał. - Wystarczy poczytać w internecie na temat patronki - dodał w rozmowie z nami Paweł Myszkowski.
Można więc się domyślać, że podczas sesji będzie podnosił kwestię początków twórczości Wisławy Szymborskiej. W okresie stalinizmu należała do grupy Pryszczatych - młodych pisarzy entuzjastycznie propagujących realizm socjalistyczny. Tworzyła poezję wychwalającą ustrój komunistyczny, a także Lenina, Stalina czy Bieruta. Jednocześnie w 1949 r. pierwszy tomik jej wierszy nie został dopuszczony do druku, bo zdaniem cenzury nie spełniał wymagań socjalistycznych. Postawę krytyczną wobec ówczesnej władzy zaczęła przyjmować w latach 70.
Rzeczywiście te kwestie w uzasadnieniu projektu prezydenckiej uchwały nie znalazły się. Skupiono się w nim nie na postawach poetki, a na jej talencie, który doceniono w 1996 r. honorując Szymborską najważniejszym wyróżnieniem dla literata - Nagrodą Nobla.
Jagiellonia na tak
Podczas obrad Komisji Samorządności i Bezpieczeństwa Publicznego noblistka otrzymała czerwoną kartkę, ale klubowi piłkarskiemu dano zielone światło. Radni pozytywnie odnieśli się do kwestii nadania nazwy rondu położonemu na osiedlu Bacieczki - Rondo Jagiellonii Białystok.
Również zaakceptowali propozycję upamiętnienia szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w czasie bitwy warszawskiej w 1920 r. gen. Tadeusza Rozwadowskiego. Rondo jego imienia będzie w okolicach ul. Popiełuszki.
Czy ostatecznie nazwy ulic zostaną przyjęte, będzie wiadomo po lutowej sesji rady miasta zaplanowanej na 27 lutego. Początek obrad o godz. 9.00 w sali konferencyjnej urzędu wojewódzkiego przy ul. Mickiewicza.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
ewelina.s@bialystokonline.pl