Sport

Wróć

Jagiellonia jedzie do Radomia. Presji już nie ma

2022-04-10 12:06:16
Na zakończenie 28. kolejki PKO Ekstraklasy Duma Podlasia zagra na wyjeździe z Radomiakiem. Ekipa z Radomia plasuje się na miejscu numer 6, natomiast Jagiellonia na ten moment jest 12.
Grzegorz Chuczun
Główny cel - stabilizacja formy

W poprzedniej serii zmagań Żółto-Czerwoni w ostatnich minutach wyszarpali zwycięstwo nad Zagłębiem Lubin, dzięki czemu wydaje się, że podopiecznym Piotra Nowaka spadek w tym sezonie już nie grozi. Mimo tego, iż byt w lidze jest niemal pewny, trener Dumy Podlasia chce, by zespół w żadnym wypadku końcówki batalii 2021/2022 nie odpuszczał. Szkoleniowiec Jagi oczekuje, że jego podopieczni nareszcie pokażą długo wyczekiwaną stabilizację.

- Zarówno my jak i Radomiak potrafimy grać w piłkę i tego oczekuję od tej potyczki. Można porównać, zastanowić się, co wymaga poprawy. To ważny mecz, a do końca zostało ich coraz mniej. Chciałbym, aby drużyna ustabilizowała formę, nie wyobrażam sobie, abyśmy raz grali dobrze, raz stali, a raz biegali. To co nas cechuje w jednym tygodniu, musi nas cechować także później. Mecze muszą być bonusem wpływającym na organizację gry. Pomimo zwycięstwa z Zagłębiem pamiętamy, w którym miejscu się znajdujemy. Pomimo zwycięstwa nie było euforii, w poniedziałek na spokoju przeanalizowaliśmy spotkanie. Zdajemy sobie sprawę z wagi kolejnych wyzwań - mówi Piotr Nowak, opiekun białostockiej drużyny.

Przeciwko Zagłębiu rolę napastnika pełnił Marc Gual, który okazał się bohaterem. W Radomiu zawodnik ten będzie mógł potwierdzić swoją wysoką wartość, bo pewne jest, że i tym razem Hiszpan pojawi się w wyjściowej jedenastce.

- Marc jest bardzo nieprzewidywalnym zawodnikiem, co jest jego olbrzymim atutem. W starciu z Zagłębiem on jako jedyny zrozumiał, że po czerwonej kartce będzie więcej miejsca na lewej stronie, pojawi się przestrzeń do kreowania akcji, ponieważ Szysz nie jest lewym obrońcą. Umiejętności czytania gry, szybkiego myślenia ma na wysokim poziomie. Znakomicie wkomponował się w zespół, mam na myśli podejście do treningów, relacje z kolegami. Etyka pracy pozwala mu być takim, a nie innym zawodnikiem. Pierwsze tygodnie są entuzjastyczne, ale z rozmowy z nim wynika, że on chce więcej, nie zadowala się jedną bramką. Jest niekonwencjonalny, każdy obrońca ogląda się na lewo i prawo patrząc, gdzie w danej chwili się znajduje. To jego duża zaleta - charakteryzuje nowego napastnika szkoleniowiec Dumy Podlasia.

W poprzedniej rundzie był remis

W rundzie jesiennej, podczas meczu rozgrywanego przy Słonecznej, Jagiellonia i Radomiak podzieliły się punktami, gdyż padł wynik 1:1. Cała historia gier również jest wyrównana, bo w 15 spotkaniach 5 razy triumfowała drużyna z Radomia, a 4-krotnie górą byli białostoczanie. Padło też 6 remisów.

Poniedziałkowy mecz, który rozpocznie się o godz. 18.00, poprowadzi Tomasz Musiał. Asystentami arbitra z Krakowa będą Sebastian Mucha i Jakub Ślusarski, a w roli sędziego technicznego pokaże się Mateusz Złotnicki. Obsługą systemu VAR zajmie się duet Bartosz Frankowski, Adam Kupsik.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl